Seksistowskie ataki pod adresem włoskiej minister. „Wiarygodność jest jak dziewictwo”

Seksistowskie ataki pod adresem włoskiej minister. „Wiarygodność jest jak dziewictwo”

Lucia Azzolina
Lucia AzzolinaŹródło:Instagram / luciaazzolina
Włoski rząd przeżywa ostatnio ciężki okres. Działania rządzących są negatywnie oceniane przez wiele środowisk, a w ogniu krytyki znalazła się m.in. minister edukacji. Lucia Azzolina została objęta ochroną policji po tym, jak zaczęła otrzymywać pogróżki.

BBC podaje, że Lucia Azzolina nie jest jedynym przedstawicielem włoskiej polityki, któremu przyznano ochronę policji. Takie środki ostrożności zastosowano w stosunku do gubernatora Lombardii Attilio Fontany, którego twórcy graffiti w Mediolanie nazwali „mordercą”. Pogróżki otrzymywał również wiceminister zdrowia Perpaolo Sileri, ale szczególnie głośno stało się właśnie o minister edukacji. Azzolina, która należy do Ruchu Pięciu Gwiazd, nie tylko jest adresatką nienawistnych wiadomości, ale również musi mierzyć się z dosadnymi opiniami wygłaszanymi przez innych polityków.

Mocne słowa senatora

W czwartek senator Giuseppe Moles z ugrupowania Forza Italia wskazał na niekonsekwencję w dotychczasowych wypowiedziach minister edukacji. – Słyszeliśmy tak wiele: tak dla zamknięcia szkół i nie dla zamknięcia szkół. Promocja do następnej klasy dla wszystkich uczniów ogłaszana w kwietniu, a w maju mówione, że niektórzy nie zdadzą – wskazywał Moles. – Przypominam pani minister, że edukacja wymaga wiarygodności i powagi. A wiarygodność jest jak dziewictwo: łatwa do stracenia, trudna do utrzymania i niemożliwa do odzyskania – przekonywał senator, a jego słowa wywołały polityczną burzę. Przedstawiciele Ruchu Pięciu Gwiazd domagają się, by Moles publicznie przeprosił Azzolinę. Senatorka Barbara Floridia należąca do tej formacji wskazywała, że komentarz polityka był tym bardziej nie na miejscu, że dotyczył kobiety oraz osoby, „która w ostatnich dniach doznała wszelkiego rodzaju ataków i zniewag”.

Minister edukacji jest krytykowana głównie za zamieszanie we włoskim systemie oświaty. Tamtejsze szkoły zostaną otwarte dopiero we wrześniu, chociaż wiele europejskich rządów decyduje się na wcześniejsze wznowienie zajęć. Uczniowie po powrocie do szkół będą musieli zachowywać metrowe odstępy, a dzieci powyżej szóstego roku życia będą obowiązkowo nosiły maseczki. Od dyrektorów wymaga się z kolei takiego ułożenia planu lekcji, by uniknąć tłumów na korytarzach. Rodzice będą musieli z kolei dopilnować, by pociechy z temperaturą powyżej 37,5 st. C pozostały w domach.

Czytaj też:
Grodzki mógłby zastąpić Dudę? „Majestat Rzeczypospolitej by na tym nie ucierpiał”