„Lepiej trzymać się z dala od karetek”. Brutalne tłumienie protestów na Białorusi, jest pierwsza ofiara śmiertelna

„Lepiej trzymać się z dala od karetek”. Brutalne tłumienie protestów na Białorusi, jest pierwsza ofiara śmiertelna

Protesty w Mińsku
Protesty w Mińsku Źródło: Newspix.pl / ABACA
Nie żyje mężczyzna, który planował rzucić materiałami wybuchowymi w stronę milicji – podaje Biełsat. W sieci publikowane są nagrania, na których widać brutalność funkcjonariuszy OMON-u.

Biełsat poinformował, że w czasie drugiego dnia protestów na Białorusi miał zginąć mężczyzna, który planował rzucić materiałami wybuchowymi w stronę milicji. Ładunek wybuchł mu jednak w dłoni. Mężczyzna zginął na miejscu. W nocy z poniedziałku na wtorek 11 sierpnia protesty przybrały na sile i rozgrywały się nie tylko w Mińsku, ale także w wielu innych miastach na Białorusi.

Brutalne tłumienie protestów na Białorusi. Są nagrania

W mediach społecznościowych pojawia się wiele nagrań, na których widać, w jaki sposób działa milicja i OMON. Paweł Bobołowicz, dziennikarz Radia Wnet, opublikował na  kilka krótkich filmów z drugiego dnia protestów na Białorusi. Zarejestrowano na nich brutalność funkcjonariuszy w trakcie pacyfikowania demonstrantów. Na nagraniach uwieczniono, jak kopią i pałują protestujących, którzy leżą na ulicach czy chodnikach i nie wykazują agresji. W tle słychać krzyki zrozpaczonych osób, a także płacz.

facebook

Franak Viačorka na Twitterze napisał, że „lepiej trzymać się z dala od karetek”. „Jest bardzo prawdopodobne, że w środku jest policja” – przestrzegał dziennikarz, który relacjonuje wydarzenia m.in. z Mińska.

twitter

Przypomnijmy – protesty rozpoczęły się po zamknięciu lokali wyborczych i ogłoszeniu wyników exit poll. Wówczas tysiące Białorusinów wyszło na ulice okazać protestować przeciwko Łukaszence i fałszerstwom, których miał się dopuścić aparat władzy w związku z wyborami prezydenckimi.

Czytaj też:
Swiatłana Cichanouska była nieuchwytna. Wiadomo, gdzie obecnie się znajduje

Źródło: Biełsat