Kandydat demokratów w wyborach prezydenckich w USA Joe Biden ogłosił, że jego kandydatką na wiceprezydentkę będzie Kamala Harris, senatorka z Kalifornii. Biden o swoim wyborze poinformował na Twitterze, pisząc o Harris jako „nieustraszonej wojowniczce” i „jednej z najlepszych urzędniczek w kraju”.
Wybory prezydenckie w USA. Niedługo demokraci wskażą Bidena oficjalnie
Joe Biden zostanie oficjalnie kandydatem Partii Demokratycznej w sierpniu, podczas konwencji zaplanowanej na 17-20 sierpnia w Milwaukee w stanie Wisconsin. Wtedy też Kamala Harris zostanie oficjalnie ogłoszona kandydatką na wiceprezydentkę.
Harris, gdy Biden ogłosił, że to ją nominuje, zaczęła chwalić niedawnego rywala z prawyborów w mediach społecznościowych. Pisała m.in.:
(Donald – red.) Trump myśli, że państwo należy do niego. Ale Joe Biden wie, że należy do nas wszystkich. Do narodu.
W innym tweecie Harris komplementowała Bidena w następujący sposób:
Biden potrafi zjednoczyć lud Ameryki, ponieważ spędził całe życie walcząc o nas. I jako prezydent zbuduje taką Amerykę, która będzie wierna naszym ideałom.
Wybory prezydenckie w USA. Harris miała dowiedzieć się w ostatniej chwili o nominacji. Trump komentuje
Ciekawe informacje o kulisach nominacji Kamali Harris publikuje CNN. Stacja, powołując się na swoich informatorów, opisuje, że Biden zaoferował senatorce funkcję wiceprezydentki zaledwie półtorej godziny przed ogłoszeniem tego publicznie.
Wybór Harris skomentował już prezydent USA Donald Trump, z którym Biden zmierzy się w wyborach. Prezydent USA był pytany o jej nominację jeszcze przed ogłoszeniem tego oficjalnie. – Uważam, że to dobry wybór. Będzie dobrym wyborem – skwitował krótko Trump.
Czytaj też:
Biden prowadzi w sondażach prezydenckich w USA. Trump: Nie wiem, czy zaakceptuję wyniki wyborów