Cztery owce i koza „zaprowadziły” własne porządki w mieście. Atakowały mieszkańców

Cztery owce i koza „zaprowadziły” własne porządki w mieście. Atakowały mieszkańców

Szturm na tureckie miasto
Szturm na tureckie miasto Źródło:X-news
„Gang” składający się z czterech owiec i kozy „przejął” na chwilę panowanie w tureckim mieście. Dochodziło nawet do ataków na mieszkańców.

Tego typu sceny w roku 2020 nie należą do rzadkości. Lockdown i obostrzenia sprawiają, że wiele miast na całym świecie czasowo wyglądają tak, jakby wyludniały. Korzystają z tego zwierzęta, w Polsce były przypadki, gdy np. sarny przechadzały się w najlepsze po Zakopanem.

Podobnie działo się m.in. w miastach w Turcji, zwłaszcza tych, położonych wyżej. Już w kwietniu publikowano nagrania, gdy górskie kozy spacerowały sobie po ulicach miast, a owce przebiegały przez zwykle zatłoczone arterie.

Tym razem jednak zwierzęta nie ograniczyły się do spacerów.

Szturm na tureckie miasto. Odpowiedzialne… cztery owce i koza

W tureckim mieście Nevsehir „porządek na ulicach” zaczęły wprowadzać cztery owce i koza. Największe ze zwierząt – najstarsza owca – atakowała przechodniów w pobliżu miejskiego ratusza. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu, a w mediach społecznościowych lokalni urzędnicy żartowali, że trzoda przejęła panowanie nad miastem.

Po kilku godzinach „grozy” owce i koza zostały zabrane przez właściciela, któremu wcześniej zbiegły.

Źródło: X-news