Nieuchwytny morderca. Po 51 latach udało się rozszyfrować wiadomość przesłaną prasie przez Zodiaka

Nieuchwytny morderca. Po 51 latach udało się rozszyfrować wiadomość przesłaną prasie przez Zodiaka

Kryptogram Zodiaka, znany jako Z-340
Kryptogram Zodiaka, znany jako Z-340 Źródło:Wikimedia Commons / domena publiczna
Zakodowana wiadomość przesłana przez brutalnego seryjnego mordercę o pseudonimie Zodiak, który popełniał zbrodnie w San Francisco i okolicach i nigdy nie został złapany, została rozszyfrowana po 51 latach. Co napisał w jednym ze swoich zaszyfrowanych listów przesłanych do prasy?

Zbrodnie Zodiaka

Zodiak przyznawał się do zamordowania 37 osób, jednak z całą pewnością udowodnić mu można pięć ofiar śmiertelnych i dwie osoby ciężko ranne. Osoby te zostały zaatakowane w okresie od 20 grudnia 1968 do 11 października 1969 roku. W pierwszych trzech przypadkach Zodiac celował w pary. Dwie pierwsze ofiary morderstwa to licealiści. W atakach na pozostałe dwie pary udało mu się zabić kobiety, ale mężczyźni przeżyli. Za ostatnią znaną ofiarę Zodiaka uważa się taksówkarza z San Francisco.

Podczas swoich szaleńczych zbrodni Zodiak przesyłał do mediów serię listów, w których przyznawał się do ich popełnienia. Aby udowodnić, że rzeczywiście stoi za morderstwami, załączał do listów dowody i szczegóły dotyczące miejsc zbrodni. W sierpniu 1969 roku, po zamordowaniu trzech z pięciu znanych ofiar, Zodiak przesłał trzy prawie identyczne listy do trzech gazet z Bay Area. Każda z wiadomości zawierała także jedną trzecią kryptogramu z 408 symbolami. Według Zodiaka zaszyfrowana informacja miała ujawniać jego tożsamość. Zabójca zażądał, aby gazety je opublikowały, ponieważ w przeciwnym wypadku zabije ponownie. Tydzień po wysłaniu listów para z Salinas w Kalifornii złamała szyfr. Morderca napisał, że zbiera niewolników do życia pozagrobowego i że nie ujawni swojej tożsamości, ponieważ mogłoby to zakłócić jego plany.

Zaszyfrowany list

W listopadzie 1969 roku, po zabiciu pozostałych dwóch znanych ofiar, Zodiak wysłał list do "The San Francisco Chronicle", który zawierał nową zagadkę. Kryptogram był znany jako Z-340 lub po prostu 340, ponieważ zawierał 340 znaków. Od tamtej pory nad jego rozszyfrowaniem pracowali zarówno amatorzy, jak i zawodowi kryptolodzy, w tym pracownicy FBI. Dopiero w tym tygodniu międzynarodowemu zespołowi udało się złamać "kod".

"Mam nadzieję, że bardzo dobrze się bawicie, próbując mnie złapać. W programie telewizyjnym ten, kto poruszał moją sprawę, to nie byłem ja (do programu zadzwonił mężczyzna podający się za Zodiaka – red.). Nie boję się komory gazowej, bo szybciej wyśle mnie na raju. Ponieważ mam teraz wystarczająco dużo niewolników, którzy mogą dla mnie pracować, a wszyscy inni nie mają nic, gdy osiągną raj, więc boją się śmierci. Nie boję się, bo wiem, że moje nowe życie będzie łatwe w rajskiej śmierci" – napisał Zodiak.

FBI potwierdza rozszyfrowanie zagadki

FBI w San Francisko potwierdziło, że osoby prywatne poprawnie rozwiązały kryptogram. „FBI zdaje sobie sprawę z tego, że szyfr przypisywany Zodiakowi został niedawno rozwiązany przez prywatnych obywateli. Sprawa pozostaje w toku dochodzenia (...) Zodiak terroryzował wiele społeczności w północnej Kalifornii i mimo że minęły dziesięciolecia, nadal szukamy sprawiedliwości dla ofiar tych brutalnych zbrodni. Ze względu na to, że śledztwo trwa i na szacunek dla ofiar i ich rodzin, nie będziemy w tej chwili udzielać dalszych komentarzy” – czytamy.

twitter

Kto rozszyfrował wiadomość?

Wiadomo już, że szyfr złamali: 46-letni David Oranchak, programista z Wirginii, Sam Blake, matematyk z Australii i Jarl Van Eycke, pracownik logistyki magazynowej z Belgii. Jak wyjaśnili, jest to szyfr transpozycyjny, który uważany jest za relikt przeszłości. Do rozwikłania zagadki wykorzystali specjalnie opracowaną do tego aplikację. Pracowali nad tym z przerwami od 2006 roku.

Źródło: WPROST.pl / IFLScience, Wired