Najbardziej zaszczepiony kraj świata zmaga się z kolejną falą

Najbardziej zaszczepiony kraj świata zmaga się z kolejną falą

Seszele, zdj. ilustracyjne
Seszele, zdj. ilustracyjneŹródło:Shutterstock / goldisworld
Seszele przywracają restrykcje pandemiczne, mimo, że zaszczepiły aż 62 proc. dorosłej populacji. Wiele wskazuje na to, że afrykańska mutacja wirusa jest odporna na działanie najpopularniejszych szczepionek.

Lawinowy wzrost nowych zachorowań zmusza władze wyspy do zamknięcia szkół, zawieszenia aktywności sportowych i ograniczenia swobody wychodzenia z domów. atakuje położoną na Oceanie Indyjskim wyspę, mimo, że większość jej dorosłej populacji przyjęła podwójne dawki szczepień. Z 62 procentami w pełni zaszczepionych dorosłych Seszele przodują w tej dziedzinie w świecie. Wyprzedają nawet Izrael, który po zaszczepieniu 56 proc. dorosłych ogłosił .

Czytaj też:
Na czym polega szczepionkowy apartheid? Tak pandemia pogłębia podziały

Decyzja o przywróceniu obostrzeń podjęto, gdy liczba zachorowań w ciągu trzech dni wzrosła z 612 do 1068. To ogromny skok, biorąc pod uwagę, że na Seszelach mieszka niecałe 100 tysięcy ludzi. Seszczelczycy szczepili się głównie chińskim preparatem Sinovac. Tylko 3 procent szczepień wykonano Covishield, produkowaną w Indiach wersją brytyjskiej szczepionki AstraZeneca.

Nie wiadomo jeszcze, jaka mutacja wirusa zaatakowała bezpieczne wydawałoby się Seszele.

Wiadomo jednak, że w lutym odkryto tam odmianę B.1.351, czyli wariant południowoafrykański. Wcześniejsze badania wykazały, że szczepionka AstraZeneca nie jest wobec niego tak skuteczna, jak wobec znanych w Europie odmian Covid-19. Władze RPA, gdzie tego typu odmiana jest najpowszechniejsza, wycofały się w związku z tym z planów zakupu tej szczepionki.

Czytaj też:
Bańki turystyczne. Tak wyglądają bogate enklawy wolne od wirusa

Jeśli testy potwierdzą, że nowe przypadki na Seszelach spowodował wariant afrykański, będzie to fatalna wiadomość także dla tych, którzy szczepią się chińskim Sinovac. Dotyczy to głównie biedniejszych krajów świata, które powszechnie kupują tańsze od europejskich i amerykańskich szczepionki z Chin.

Artykuł został opublikowany w 18/2021 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.