Wyrok Sądu Najwyższego kończy sprawę. Była to ostatnia szansa 74-letniej Chisako Kakehi, by zmienić wyrok sądu niższej instancji. Jak jednak podaje „The Japan Times”, Sąd Najwyższy odrzucił apelację obrońców kobiety i i orzekł, że na „czarnej wdowie” wykonana zostanie kara śmierci. Terminu egzekucji nie podano.
Serwis przypomina, że adwokaci oskarżonej domagali się badań psychologicznych kobiety i wskazywali, że 74-latka cierpi na tak zaawansowaną demencję, że nie jest nawet świadoma uczestnictwa w procesie o morderstwo.
„Czarna wdowa” winna zabicia trzech mężczyzn
Wyrok, w którym Chisako Kakehi pierwszy raz została obwiniona o seryjne morderstwa zapadł w sądzie niższej instancji w 2017 roku. Sąd uznał wówczas, że nazywana przez media „czarną wdową” kobieta, otruła cyjankiem trzech mężczyzn: swojego 75-letniego męża, a także dwóch konkubentów w wieku 75 i 71 lat. Dwa konkubinaty były oficjalnie zarejestrowane. Kobiecie zarzucono również, że usiłowała otruć swojego 79-letniego znajomego. Przestępstwa rozgrywały się na przełomie lat 2007-2013.
Powodem, dla którego kobieta miała truć swoich partnerów była chęć odziedziczenia po nich majątku. Po zamordowaniu męża, założyła konto w serwisie randkowym, gdzie poszukiwała kolejnych ofiar. Choć oficjalnie została uznana winną śmierci trzech mężczyzn, media podkreślają, że z działaniami „czarnej wdowy” łączono także kilka kolejnych zagadkowych zgonów jej partnerów. Więcej morderstw jednak nie udowodniono. Choć „czarna wdowa” wybierała wyjątkowo zamożnych mężczyzn, to jak pisze „The Japan Times”, nieudane inwestycje na giełdzie ciągle doprowadzały ją do kłopotów finansowych i kolejnych morderstw.
Czytaj też:
USA: 25-latek odciął ofierze głowę i... „zagrał nią w piłkę”