„Daily Mail” podaje, że podczas poszukiwań Gabby Petito natrafiono na ciała kilku innych osób. Odnaleziono szczątki należące aż do dziewięciu osób – czytamy. Poszukiwania kobiety miały miejsce na Florydzie. W ich trakcie ujawniono np. ciało 22-letniej Emily Ferlazzo, której zaginięcie zgłosił jej 41-letni mąż. Serwis podaje, że do zamordowania kobiety miał się on ostatecznie przyznać.
Ludzkie szczątki znaleziono również w dolinie Yucca. Media spekulują, że mogły one należeć do 30-latki, która ostatni raz widziana była w tej okolicy. Podczas poszukiwań Gabby natrafiono także na ciało 55-letniej Sary, czy 33-letniego Josue, który miał zostać zadźgany nożem.
Wśród znalezionych podczas poszukiwań ciał były także szczątki 19-latki. Jej rodzice zarzucają policji, że gdyby skupiła się na poszukiwaniu ich córki tak samo, jak na poszukiwaniach Gabby, ich dziecko wciąż by żyło. Podczas poszukiwań Gabby zakończono także inne śledztwo – zaginięcie 46-letniego Roberta. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Jego ciało znaleziono niedaleko miejsca, w którym odkryto zwłoki blogerki.
Sprawa Gabby Petito. Władze potwierdzają, że nie żyje także jej partner
We wrześniu w pobliżu parku narodowego Grand Teton w USA odnaleziono zwłoki blogerki Gabby Petito. Wcześniej trwały szeroko zakrojone poszukiwania 22-latki. Ostatnia informacja o kobiecie pochodziła od jej partnera Briana Laundry'ego, z którym miała podróżować po terenie, gdzie następnie znaleziono jej ciało. Kamery policyjne zarejestrowały także kłótnię młodych partnerów, kiedy parę zatrzymano podczas policyjnej interwencji na trasie.
Na zwłoki Gabby natrafiono w pobliżu niezabudowanego pola kempingowego, otoczonego lasami i zaroślami. Przez pierwszych kilka dni sprawy śledczy bezskutecznie próbowali rozmawiać z Laundrym i jego rodzicami. W połowie września narzeczony 22-latki zaginął. Według świadków blogerka była ofiarą przemocy domowej. Laundry miał znęcać się fizycznie i psychicznie nad Petito. 22-latka zaprzeczała jednak, że narzeczony stosował wobec niej przemoc. Sekcja zwłok kobiety wykazała, że zginęła ona od uduszenia. Więcej szczegółów wyników sekcji nie ujawniono.
W jednym z parków na Florydzie znaleziono przed kilkoma dniami ludzkie szczątki. CNN podaje, że policja potwierdziła, że zwłoki należą do partnera 22-latki. Przy zwłokach znaleziono również przedmioty należące do Briana Laundry'ego. Policja informuje, że chodzi o plecak i osobisty notatnik młodego mężczyzny. Wcześniej nieopodal parku znaleziono także samochód mężczyzny. Szczątki znajdowały się w obszarze, do którego był utrudniony dostęp. Park nie był otwarty dla osób postronnych. Miejsce, w którym znaleziono zwłoki było wcześniej zalane wodą – przekazali śledczy.
Czytaj też:
Tajemnicze zaginięcie znanej blogerki. Policja publikuje niepokojące nagranie