Biden nakazuje Amerykanom natychmiast opuścić Ukrainę. „Sytuacja może szalenie szybko eskalować”

Biden nakazuje Amerykanom natychmiast opuścić Ukrainę. „Sytuacja może szalenie szybko eskalować”

Joe Biden
Joe Biden Źródło:Shutterstock
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wezwał pozostających na Ukrainie Amerykanów do opuszczenia kraju w związku z rosnącym ryzykiem agresji rosyjskiej. Podobne zalecenie wydał Departament Stanu USA.

– Amerykańscy obywatele powinni natychmiast wyjechać – powiedział w rozmowie z NBC prezydent Joe Biden. – To nie jest sytuacja, w której mielibyśmy do czynienia z organizacją terrorystyczną. Mamy do czynienia z jedną z największych armii na świecie. To kompletnie różna sytuacja, która może szalenie szybko eskalować – tłumaczył Biden.

Joe Biden nie przewiduje interwencji na Ukrainie

„WSJ” podawał nieoficjalnie kilka dni wcześniej, że amerykańscy żołnierze, którzy zostali skierowani do Polski, mają pomóc w operacji ewakuacji obywateli USA. W trakcie wywiadu Joe Biden był pytany o to, jaki scenariusz musiałby się wydarzyć, żeby wysłał wojsko na Ukrainę, by pomogło w ucieczce amerykańskim obywatelom. – Nie ma takiego – odparł prezydent. – Doszłoby do wojny światowej, gdyby Amerykanie i Rosjanie zaczęli strzelać do siebie nawzajem – wskazał. Dodał, że obecnie jesteśmy „w zupełnie innym świecie, niż byliśmy kiedyś”.

Departament Stanu ostrzega

W czwartek Departament Stanu USA wydał ostrzeżenie przed podróżowaniem na teren Ukrainy. Podobny alert obowiązywał już w styczniu, jednak tym razem zaostrzono przekaz. W komunikacie znalazło się ostrzeżenie, że Stany Zjednoczone „nie będą w stanie ewakuować amerykańskich obywateli w przypadku rosyjskich działań militarnych w jakiejkolwiek części Ukrainy”. Administracja podkreśliła też, że niepewne jest utrzymanie usług konsularnych, gdyby doszło do wojny.

Amerykańscy i brytyjscy żołnierze w Polsce

W ubiegłą środę amerykańska administracja poinformowała o planie wysłania na flankę wschodnią żołnierzy w związku z agresywnymi działaniami Rosji. W tym tygodniu do Rzeszowa przylatują wojskowi z 82. Dywizji Powietrznodesantowej. Łącznie do Polski ma trafić 1,7 tys. wojskowych.

11 lutego do Polski przybyło także 350 żołnierzy brytyjskich. – Traktujemy to jako wyraz solidarności – komentował Mariusz Błaszczak. W czwartek w Warszawie gościł z wizytą premier Zjednoczonego Królestwa. O bezpieczeństwie Europy Wschodniej rozmawiał z Mateuszem Morawieckim i Andrzejem Dudą.

– Żyjemy w bardzo niespokojnych czasach i musimy dbać o nasze sojusze. Te kruche czasy tworzą dodatkowe wyzwania, które są dzisiaj między nami i Wielka Brytania dała wspaniały dowód solidarności z Ukrainą, Polska i całą wschodnią częścią NATO – stwierdził polski premier po zakończeniu rozmów.

Czytaj też:
Ogromne manewry na Białorusi. Gen. Polko: Łukaszenka zdradził własny naród. Przekazał kraj Putinowi

Źródło: NBC News