Na co jeszcze czeka Putin? Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Rosja jest gotowa do wojny i politycznie, i militarnie

Na co jeszcze czeka Putin? Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Rosja jest gotowa do wojny i politycznie, i militarnie

Władimir Putin, gen. Siergiej Szojgu
Władimir Putin, gen. Siergiej Szojgu Źródło:Newspix.pl / ABACA
Prezydent Władimir Putin swoimi wielokierunkowymi działaniami osiągnął praktycznie wszystko, aby rozpocząć agresję. Przygotowując „ukraińską awanturę” opracował razem ze sztabem wielowariantowy plan, uwzględniający odpowiednio wcześniejsze przygotowanie operacji politycznych i militarnych. Realizowany metodycznie –  właśnie się wypełnia. Jesteśmy na progu wojny.
Gen. Waldemar Skrzypczak – były dowódca Wojsk Lądowych i były wiceminister obrony narodowej

Pierwszym celem Władimira Putina było zbudowanie politycznej „oprawy” dla agresji. Przede wszystkim uzyskanie gwarancji – lub co najmniej zapewnień politycznych – z Pekinu, czego wyrazem jest cicha akceptacja Chin, które wyraźnie wpisały się w retorykę Moskwy nieakceptującą rozszerzania NATO oraz wspierającą stanowiska Rosji w ONZ.

W tej rozgrywce nieformalny sojusz z Chinami ma kluczowe znaczenie.

Gwarantuje podział strategicznego zainteresowania USA na dwa aktywne teatry działań. Europejski, wiążący znaczny potencjał militarny Stanów Zjednoczonych we wspieraniu NATO, oraz indo-pacyficzny, związany z zagrożeniem konfliktem w obronie Tajwanu i chińską dominacją w rejonie morza Wschodniochińskiego.

Źródło: Wprost