Władimir Putin w niedzielę pokazał się publicznie. Dostał niemrawe wsparcie

Władimir Putin w niedzielę pokazał się publicznie. Dostał niemrawe wsparcie

Wizyta Putina na budowie
Wizyta Putina na budowie Źródło:X / Telewizja Biełsat
W niedzielę 27 lutego Władimir Putin pokazał się publicznie po raz pierwszy od uznania niezależności tzw. republik w Donbasie. Prezydent Federacji Rosyjskiej odwiedził… plac budowy. Pracownicy poparli rosyjskich żołnierzy, ale entuzjazmu nie było widać.

Biełsat, niezależna białoruska telewizja, zamieściła w sieci fragment nagrania z rosyjskiego placu budowy. Pochodzi ono z propagandowego rosyjskiego kanału na YouTube.

Prezydent Federacji Rosyjskiej odwiedził budowlańców (w kadrze widać około dziesięciu osób) pracujących na placu budowy Narodowego Centrum Kosmicznego znajdującego się na zachód od Moskwy i nawiązał do wojny. – Mam nadzieję, a nawet jestem pewny, że nie jest to nasza ostatnia budowa, potem też będziecie mieli pracę – mówił. Życzył im wszystkiego dobrego, a wtedy jeden z pracowników przerwał mu i zwrócił się do Putina: „Jesteśmy z panem! Wspieramy naszych chłopców”. Następnie kilka osób krzyknęło niemrawo „hurra!”.

twitter

– Rosyjskiej propagandzie chyba już kończą się pomysły, bo wyglądało to tak – skomentowali to nagranie dziennikarze Biełsatu. Wizytę prezydenta szeroko odnotowywały rosyjskie media, informując, że doszło do niej 27 lutego.

Gdzie jest teraz Putin? Ustalenia wywiadu i dziennikarzy

Dwa dni po niedzielnej aktywności Putina pojawiły się informacje, że prezydent Rosji miał opuścić Moskwę. Według niemieckiego tabloidu „Bild”, Putin przebywa w bunkrze na Uralu Przywódcy ma towarzyszyć grupa rosyjskich oligarchów. Jak podaje Bild, wszyscy oni dostali zakaz opuszczania kraju, a ich prywatne samoloty miały zostać skonfiskowane.

O tym, że  uciekł z Moskwy miał już wcześniej informować ukraiński wywiad. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że prezydent Rosji jest niezadowolony z przebiegu . Polityk miał się nie spodziewać aż tak skutecznego oporu ze strony Ukrainy. Kreml na razie nie skomentował tych doniesień.

Czytaj też:
Wpadka rosyjskiej agencji. Przypadkowo ujawniła zupełną klęskę planu Putina

Źródło: Belsat, Ria Novosti