Prezydent Ukrainy w najnowszym przemówieniu o ataku Rosjan. „Serce się rozrywa, nie wybaczymy”

Prezydent Ukrainy w najnowszym przemówieniu o ataku Rosjan. „Serce się rozrywa, nie wybaczymy”

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski Źródło: Newspix.pl
Wołodymyr Zełenski jest przekonany, że Rosja celowo zbombardowała teatr dramatyczny w Mariupolu, gdzie ukrywały się setki osób, w tym dzieci. – Rozrywa mi się serce od tego, co Rosja robi naszym ludziom. Nie zapomnimy o nikim, komu okupanci odebrali życie – mówił prezydent Ukrainy.

Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych wygłosił najnowsze wystąpienie do rodaków. Jasno określił priorytety jego kraju w negocjacjach z Rosją. Polityk zaznaczył, że celem rozmów jest zakończenie wojny, gwarancje bezpieczeństwa, suwerenność oraz utrzymanie integralności Ukrainy. Ukraiński prezydent przyznał, że prowadzi wiele rozmów, aby zwiększyć presję na Kreml.

Zełenski zwrócił uwagę, że jeśli wojna będzie trwała, to Rosja poniesie większe straty, niż łącznie w wojnach w Afganistanie i Czeczenii. Prezydent Ukrainy zaapelował o zakończenie działań zbrojnych, aby „rosyjskie matki nie straciły więcej dzieci”. Dodał, że „każdy rosyjski żołnierz, który złoży broń, będzie miał szanse na przeżycie”. Podkreślił, że to „lepsze niż umieranie na ukraińskiej ziemi”.

Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski o sojuszu „U24”

Ukraiński przywódca zaproponował również, aby społeczność międzynarodowa, aby utworzyła nowy sojusz wojskowy „U24”. Zełenski rozmawiał na ten temat z prezydentem USA Joe Bidenem. Tłumaczył, że sojusz miałby reagować na działania każdego agresora „szybko i skutecznie”, już w ciągu 24 godz. od ataku.

– Nie możemy ufać istniejącym sojuszom. Nie możemy mieć nadziei, że biurokraci w organizacjach międzynarodowych tak szybko się zmienią, dlatego musimy szukać nowych gwarancji, tworzyć nowe instrumenty, angażować tych, którzy mają odwagę robić to, czego wymaga sprawiedliwość – mówił prezydent Ukrainy.

Wojna Rosja – Ukraina. Prezydent Ukrainy o porażce korytarzy humanitarnych

Zełenski ubolewał, że korytarze humanitarne nie zdały swojego egzaminu, bo Rosjanie ostrzeliwali te okolice i nie udało się zagwarantować bezpieczeństwa. – My byliśmy gotowi, aby wywieść ludzi i dostarczyć zaopatrzenie, ale nie możemy ich narażać. Zrozumcie nas. Dla rosyjskiej armii nie ma takiego przestępstwa i zbrodni, której by nie popełnili – zaznaczył.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Ukraiński przywódca był również przekonany, że Rosja celowo zbombardowała teatr dramatyczny w Mariupolu, gdzie przed ostrzałem rosyjskich samolotów ukrywały się setki osób, w tym dzieci. Zełenski ujawnił, że budynek jest zniszczony, a liczba ofiar wciąż jest nieznana. – Rozrywa mi się serce od tego, co Rosja robi naszym ludziom – wyznał.

Wojna na Ukrainie. „Czym się różni blokada Mariupola od blokady Leningradu?”

– Nie zapomnimy o nikim, komu okupanci odebrali życie. Nie wybaczymy ani jednej zabitej duszy. Wieczna pamięć wszystkim ofiarom tego terroru i wojny rozpętanej przez Rosję – powiedział prezydent Ukrainy. Zełenski zwrócił się do Rosjan w ich języku i zapytał, czym różni się blokada Mariupola od blokady Leningradu podczas II wojny światowej.

Czytaj też:
Zełenski przywołał słowa Martina Luthera Kinga: „I have a dream”. Zwrócił się bezpośrednio do Joe Bidena