Putin już nie pomoże? Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: wieść o nowym wojsku roznosi się lotem błyskawicy

Putin już nie pomoże? Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: wieść o nowym wojsku roznosi się lotem błyskawicy

Oddział białoruskich ochotników
Oddział białoruskich ochotników Źródło: Twitter / Franak Viačorka
Białorusini formują bataliony ochotników, gotowych walczyć ramię w ramię z Ukraińcami przeciwko Rosji. Niezależnie od tego, jak potoczą się losy wojny w Ukrainie, broni już nie złożą. Wieść o tym wojsku lotem błyskawicy roznosi się po Białorusi budząc nadzieje, że przyjdzie czas wyzwolenia - pisze dla "Wprost" gen. Waldemar Skrzypczak. I przewiduje, że w przypadku powstania, Rosja nie będzie już w stanie posłać wojsk do stłumienia buntu.

Od początku agresji Rosji na Ukrainę wszyscy z uwagą obserwują zachowania Prezydenta Białorusi. Przedmiotem szczególnego zainteresowania jest przewidywany udział wojsk białoruskich w operacji przeciwko Ukrainie.

Chociaż minął już blisko miesiąc od początku agresji, wciąż nie stwierdzono obecności białoruskich wojsk operacyjnych na terytorium Ukrainy. Co jednak wcale nie wyklucza ich udziału w ataku na sąsiada. I z tego na pewno powodu Sztab Generalny Ukrainy w strefie przygranicznej, szczególnie na kierunku Brześć, Lwów utrzymuje wydzielone wojska gotowe do reagowania. Jakby przez „przypadek” przyszło do głowy Łukaszence odcinanie Ukrainy od połączeń z Europą Zachodnią.

Źródło: Wprost