W Moskwie aresztowano szefa sekcji polskiej Memoriału. Wziął udział w proteście antywojennym

W Moskwie aresztowano szefa sekcji polskiej Memoriału. Wziął udział w proteście antywojennym

Zatrzymanie Aleksandra Gurjanowa w Moskwie
Zatrzymanie Aleksandra Gurjanowa w Moskwie Źródło:X / Memoriał
Aresztowano Aleksandra Gurjanowa, szefa sekcji polskiej Memoriału za udział w proteście antywojennym – informuje PAP. Stowarzyszenie opublikowało w mediach społecznościowych zdjęcia z zatrzymania.

Polska Agencja Prasowa podaje, że w niedzielę aresztowano w Moskwie Aleksandra Gurjanowa, szefa sekcji polskiej Memoriału. Gurjanow wziął udział w antywojennym proteście w stolicy Rosji. Zdjęcia z zatrzymania Gurjanowa stowarzyszenie opublikowało w mediach społecznościowych. „Oleg Orłow i historyk Aleksander Gurjanow zostali zatrzymani w pobliżu Teatru Bolszoj. Prawdopodobnie trafią do komisariatu policji w dzielnicy Kitaj-gorod” — poinformował Memoriał.

Rosja zlikwidowała stowarzyszenie Memoriał

Rosyjskie władze konsekwentnie zwalczają działalność Memoriału. 28 grudnia Sąd Najwyższy Rosji zgodził się z wnioskiem prokuratury generalnej i zlikwidował organizację. Sędzia Anna Nazarowa tłumaczyła tę decyzję naruszeniem prze grupę kontrowersyjnych przepisów o tzw. zagranicznych agentach. Prawo zakłada, że organizacje pozarządowe finansowane ze źródłem zagranicznych będą oznaczać wszystkie swoje materiały jako przygotowane przez „agentów z zagranicy”.

O rozstrzygnięciu sądu głośno w mediach na całym świecie, ponieważ Memoriał to najstarsza organizacja zajmująca się prawami człowieka w Rosji. Tamtejsza opozycja uważa, że władza od dawna szukała pretekstu, by zakończyć działalność historyków, badających zbrodnie reżimu stalinowskiego i zbierających informacje o milionach ofiar z tamtych czasów.

twitter

„Memoriał” to grupa istniejąca od lat 80. XX wieku. Stanowi zrzeszenie niezależnych organizacji, z których 10 działa poza granicami Rosji. Od 30 lat częścią działalności Memoriału jest badanie represji w ZSRR, także wobec Polaków. Rządzącym z pewnością nie podobało się też nagłaśnianie przypadków łamania praw człowieka w Rosji czy aktualizowanie wykazu więźniów politycznych.

Czytaj też:
Najemnicy z Grupy Wagnera na Ukrainie. Cel: zabić trzy wskazane przez Putina osoby