Ważna decyzja mera Kijowa ws. godziny policyjnej. Witalij Kliczko apeluje o przestrzeganie zasad

Ważna decyzja mera Kijowa ws. godziny policyjnej. Witalij Kliczko apeluje o przestrzeganie zasad

Wojna na Ukrainie. Mer Kijowa Witalij Kliczko
Wojna na Ukrainie. Mer Kijowa Witalij Kliczko Źródło:Newspix.pl / Emin Sansar
Mer Kijowa poinformował o wydłużeniu godziny policyjnej, która potrwa 35 godzin. W tym czasie nie będą czynne sklepy, apteki, urzędy czy stacje benzynowe. Witalij Kliczko zaapelował o przestrzeganie zasad stanu wojennego.

Witalij Kliczko poinformował w mediach społecznościowych, że w Kijowie i regionie ponownie zostanie zaostrzona godzina policyjna. Ograniczenie w poruszaniu się zostanie wprowadzone w poniedziałek 21 marca o godz. 20.00 i potrwa do środy 23 marca do godz. 7.00. Mer Kijowa wyjaśniał, że w tym czasie nie będą otwarte sklepy, apteki, urzędy czy stacje benzynowe.

Wojna na Ukrainie. Witalij Kliczko o wydłużeniu godziny policyjnej

Kliczko poprosił wszystkich, aby pozostali w domach, lub w schronach, jeśli usłyszą dźwięk sygnałów alarmowych. Po Kijowie będą się mogły jedynie poruszać pojazdy oraz osoby posiadające specjalne przepustki. „Przestrzegajmy zasad stanu wojennego. Wierzymy w nasze siły zbrojne. Chwała Ukrainie” – podsumował swój wpis mer miasta.

Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii powołując się na źródła własnego wywiadu poinformowało, że wojska rosyjskie nacierające na stolicę Ukrainy utknęły ok. 25 km od centrum Kijowa. Resort dodał, że na północ od miasta są prowadzone ciężkie walki. „Pomimo braku widocznych postępów, Kijów pozostaje najważniejszym celem rosyjskiej armii i w najbliższych tygodniach należy spodziewać się kolejnych intensywnych prób okrążenia miasta” – zaznaczono w krótkim komunikacie.

Wojna Rosja – Ukraina. Kijów pod odstrzałem

Rosjanie podczas nocnego ostrzału prawobrzeżnej części stolicy Ukrainy uszkodzili centrum handlowe oraz budynki mieszkalne i samochody zaparkowane przed galerią. Zginęło co najmniej osiem osób. Ucierpiał m.in. market budowlany Leroy Merlin. Francuska sieć jest krytykowana, ponieważ nie wycofuje się z rosyjskiego i białoruskiego rynku.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Kolejny premier pojedzie do Kijowa?