Zgrzyt w Wiedniu. Zełenski bez zaproszenia. „Agresor zrównany z ofiarą”

Zgrzyt w Wiedniu. Zełenski bez zaproszenia. „Agresor zrównany z ofiarą”

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski Źródło:Flickr / manhhai
Pomysł zaproszenia do austriackiego parlamentu Wołodymyra Zełenskiego wywołał niemałą panikę wśród polityków w Wiedniu. Ostatecznie prezydent Ukrainy nie wygłosi przemówienia w Radzie Narodowej.

„Frankfurter Allgemeine Zetiung” donosi o zamieszaniu, jakie wśród austriackich deputowanych wywołał pomysł zaproszenia Wołodymyra Zełenskiego do parlamentu. Ostatecznie prezydent Ukrainy nie wygłosi przemówienia.

Wojna na Ukrainie. Prezydent Zełenski bez zaproszenia

Wołodymyr Zełenski od wielu dni wizytuje zdalnie kolejne parlamenty i wygłasza w nich swoje przemówienia. Prezydent Ukrainy zwrócił się do deputowanych m.in. we Francji, w Szwecji, w Izraelu, w Polsce oraz na forum Parlamentu Europejskiego. Liberalna patia Neos chciała zaprosić ukraińskiego przywódcę do austriackiego parlamentu. Pomysł ten wywołał mnóstwo kontrowersji.

Jak donosi „Frankfurter Allgemeine Zetiung”, inicjatywa nie spodobała się prawicowemu FPO oraz socjaldemokratom z SPO. Specjalnie zachwyceni nie byli także członkowie OVP oraz Zieloni. Herbert Kickl z FPO podkreślał, że Austria jest krajem neutralnym, a więc prezydent kraju, w którym trwa wojna nie może w przemawiać w parlamencie. Słowa polityka są szokujące, ponieważ w swoim wystąpieniu zrównał on agresora z ofiarą.

Opinia publiczna nie zostawiła także suchej nitki na Jorgu Leichtfriedzie z SPO, który stwierdził, że tego typu zaproszenie powinno zostać bardzo dobrze przemyślane. Również przewodniczący Rady Narodowej Wolfgang Sobotka nie chciał wziąć odpowiedzialności za przygotowanie zaproszenia dla prezydenta Ukrainy.

Wojna na Ukrainie. „FAZ” o relacjach Austrii z Rosją

W kontekście zamieszania, jakie wywołał pomysł zaproszenia dla Wołodymyra Zełenskiego „FAZ” przypomniał, że cztery lata temu światowe media obiegły zdjęcia z wesela ówczesnej szefowej austriackiej dyplomacji, na których Karin Kneissl kłaniała się Władimirowi Putinowi i tańczyła z nim.

Wspomniano także o porozumieniu z partią Władimira Putina, które FPO zawarło w Moskwie. Jednym z jego głównych założeń było Wychowanie młodego pokolenia w duchu patriotyzmu i radości z pracy. Zapisy porozumienia straciły ważność dopiero w grudniu 2021 roku.

Czytaj też:
​Wojna na Ukrainie. Rosjanie informują, ilu żołnierzy stracili. „Nasi towarzysze broni ponoszą straty”

Źródło: Frankfurter Allgemeine Zetiung