Członkowie rosyjskiej brygady, która miała stać za masakrą w Buczy, walczyli wcześniej w Syrii

Członkowie rosyjskiej brygady, która miała stać za masakrą w Buczy, walczyli wcześniej w Syrii

Bucza
Bucza Źródło:X / @nexta_tv
Według ukraińskich mediów co trzeci rosyjski żołnierz ze 155. Wydzielonej Brygady Piechoty Morskiej Floty Pacyfiku”, która zdaniem wywiadu brała udział w zajęciu Buczy, Irpienia i Hostomla, walczył wcześniej w Syrii.

Doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowicz opublikował listę rosyjskich jednostek, które miały brać udział w masakrze w Buczy, Irpieniu i Hostomlu na przedmieściach Kijowa. Wśród nich była między innymi 64. Samodzielna Brygada Strzelców Zmotoryzowanych 35. Armii Wschodniego Okręgu Wojskowego. Z kolei ukraiński wywiad wojskowy ujawnił dane rosyjskich żołnierzy między innymi z tej formacji.

Rosyjscy żołnierze walczyli wcześniej w Syrii

Ukraińskie media przyjrzały się udostępnionym listom. Według portalu Slidstvo.Info co najmniej 24 z 82 rosyjskich żołnierzy ze 155. Wydzielonej Brygady Piechoty Morskiej Floty Pacyfiku walczyło wcześniej po stronie zbrodniczego reżimu Baszara al-Asada, który wspierała Rosja. Inni żołnierze z tej jednostki nie mogli brać udziału w walkach w Syrii, bo byli za młodzi – w tym czasie uczyli się jeszcze w szkołach. Portal ustalił, że znaczna część żołnierzy z tej brygady urodziła się w latach 1998-2002, co oznacza, że mają teraz 20-25 lat. Slidstvo.Info zwraca uwagę, że są oni aktywni w mediach społecznościowych, gdzie przechwalają się okrutnym traktowaniem Ukraińców i grożą, że ich zabiją.

Według strony ukraińskiej część z nich ma trafić ponownie na front, w okolice Charkowa. „Z pewnością wojskowi znani z bezwzględności, mają zastraszyć mieszkańców miejscowości w obwodzie charkowskim. Ci, którzy dokonali zbrodni ludobójstwa w Buczy, mogą to powtórzyć w innych miastach” – ostrzegł wywiad.

Masakra w Buczy

W niedzielę media na całym świecie obiegły wstrząsające zdjęcia i nagrania z przedmieść Kijowa, z których wycofały się rosyjskie wojska. Dowody zbrodni popełnianych przez Rosjan na cywilach odnaleziono w Buczy. Na ulicach leżały porozrzucane ciała, a w masowym grobie koło cerkwi pochowano prawie 300 osób. Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadym Denysenko poinformował, że zginęło co najmniej 400 osób.

Czytaj też:
Prezydent Ukrainy odwiedził Buczę po masakrze. Zdjęcia pokazują ból Zełenskiego

Źródło: slidstvo.info/Wprost.pl