Kierowca zginął po uderzeniu w bramę rosyjskiej ambasady w Bukareszcie. Stanowcza reakcja MSZ

Kierowca zginął po uderzeniu w bramę rosyjskiej ambasady w Bukareszcie. Stanowcza reakcja MSZ

Rumunia. Kierowca wjechał w bramę ambasady Rosji
Rumunia. Kierowca wjechał w bramę ambasady Rosji Źródło: YouTube / Associated Press
Nie udało się uratować kierowcy, który zginął po uderzeniu w bramę ambasady Rosji. Nie wiadomo, czy do zdarzenia doszło w wyniku wypadku, czy celowo. Ambasada w Bukareszcie powiązała to jednak z „prowokacją w Buczy”. MSZ Rumunii poprosiło o wstrzymanie się od komentarzy.

Policja z Bukaresztu poinformowała w środę, że o godz. 6.00 doszło do wypadku samochodowego. Auto przewożące materiały łatwopalne zjechało z drogi i uderzyło w ogrodzenie placówki dyplomatycznej. Chodzi o ambasadę Rosji w Rumunii. Pojazd stanął w płomieniach i potrzeba była interwencja strażaków, aby ugasić ogień. Kierowcy nie udało się uratować.

Prokurator, który badał miejsce zdarzenia powiedział, że pojemniki z substancjami łatwopalnymi znalezionymi w pojeździe zostaną zbadane przez ekspertów kryminalistycznych – poinformowała agencja Associated Press. Sprawa będzie obiektem dochodzenia. Przeprowadzona zostanie również sekcja zwłok ofiary. Nie wiadomo, czy zdarzenie było wypadkiem, czy celowym działaniem.

Ambasada Rosji w Rumunii o „zainscenizowanej prowokacji w Buczy”

Do sprawy odniosła się rosyjska ambasada, która oświadczyła, że w związku ze zdarzeniem nikt nie został rannych. Złożono również kondolencje rodzinie zmarłego kierowcy. Ambasada zaznaczyła jednak, że „nie ma wątpliwości, że czyn popełniono pod wpływem antyrosyjskiej histerii w związku z zainscenizowaną prowokacją w Buczy”.

Takiemu obrotowi sprawy sprzeciwiło się jednak rumuńskie MSZ, które „odrzuciło przypisywanie jakiegokolwiek kontekstu lub znaczenia politycznego temu tragicznemu wydarzeniu”. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rumunii wezwało także rosyjską ambasadę do „wykazania maksymalnej powściągliwości w przedstawianiu jakichkolwiek interpretacji” przed zakończeniem śledztwa.

Rumuński dyplomata o „napiętej atmosferze”

Ambasador Rosji w Rumunii zdradził w rozmowie z agencją TASS, że ambasada w Bukareszcie „wielokrotnie” otrzymywała pogróżki drogą elektroniczną. – Atmosfera, która stopniowo się tu tworzy, jest bardzo napięta – powiedział Walerij Kuzmin.

Od rozpoczęcia wojny na Ukrainie przed ambasadą Rosji w Bukareszcie gromadzą się protestujący, którzy wzywają do zakończenia rosyjskiej agresji. MSZ Rumunii zapewniło, że od tego czasu wzmocniono ochronę rosyjskiej ambasady.

Czytaj też:
Ambasada Rosji w Irlandii bez ciepłej wody i ogrzewania

Źródło: Associated Press / TASS