O dymisjach poinformowała we wtorek rosyjska, prokremlowska agencja Interfax. Złożenie urzędu ogłosili szefowie trzech obwodów – saratowskiego, tomskiego, kirowskiego – oraz autonomicznej republiki Mari El.
Jak tłumaczono powody dymisji?
Walerij Radajew, gubernator obwodu saratowskiego oświadczył, że planuje „skoncentrować się na innym obszarze”. Sergiej Żwaczkin, gubernator obwodu tomskiego, że jest jednym z najstarszych gubernatorów w Rosji i „trzeba ustąpić młodym”.
Igor Wasiliew, gubernator obwodu kirowskiego, że chce „kontynuować j pracę na szczeblu federalnym”. Aleksander Jewstifiejew, prezydent republiki Mari El, że decyzja „ma związek z upływem kadencji pod koniec roku”. Tymczasowi następcy całej czwórki zostaną wskazani bezpośrednio przez Władimira Putina.
Z kolei Mykoła Lubimow, gubernator obwodu riazańskiego zakomunikował bez podania przyczyny, że nie będzie startował w kolejnych wyborach na swoje stanowisko.
Czystki wśród szefów regionów Rosji
Zdaniem niezależnego od Kremla rosyjskiego portalu Meduza, każda z dymisji była już wcześniej zaplanowana. Ich ogłoszenie zostało przesunięte z przełomu lutego i marca na 10 maja z powodu napaści Rosji na Ukrainę.
Jak wynika z informacji uzyskanych przez dziennikarzy Meduzy, Kreml przeprowadza czystkę wśród lokalnych polityków, a w najbliższych dniach zostaną ogłoszone kolejne dymisje na szczeblu gubernatorskim.
Wybory na urzędy gubernatorów w Rosji powinny odbyć się jesienią. Tak się jednak nie stanie, gdyż władze Rosji zdecydowały w kwietniu, że wybory zostały zniesione. Jak nietrudno domyślić się, zwierzchnicy rosyjskich regionów będą odtąd wybierani przez prezydenta Rosji.
Czytaj też:
Tajemnicza seria zgonów rosyjskich oligarchów. Hipotezy w sprawie śmierci