Były prezydent Stanów Zjednoczonych wygłosił przemówienie w Dallas w stanie Teksas. Polityk nie szczędził ciepłych słów pod adresem prezydenta Ukrainy. – Wołodymyr Zełenski, z którym ostatnio rozmawiałem to fajny facet, taki Churchill XXI wieku. Bohatersko prowadzi swój naród przeciwko rosyjskim najeźdźcom i broni swojego kraju – stwierdził.
Wojna na Ukrainie. Bush zaliczył wpadkę
George W. Bush w ostrych słowach skrytykował brak mechanizmów demokratycznej kontroli władz w Rosji. – Konsekwencją tego jest decyzja jednego człowieka, by rozpocząć całkowicie nieusprawiedliwioną, brutalną inwazję Iraku –powiedział były przywódca. Gdy zorientował się, że doszło do przejęzyczenia, George W. Bush poprawił swoją wypowiedź.
- Decyzja jednego człowieka o rozpoczęciu całkowicie nieuzasadnionej i brutalnej inwazji na Irak — mam na myśli Ukrainę - tłumaczył zrzucając winę na swój zaawansowany wiek. - Mam 75 lat - dodał.
Interwencja USA w Iraku
Część komentatorów przypomniała, że Stany Zjednoczone rozpoczęły inwazję na Irak w 2003 roku, gdy gospodarzem w Białym Domu był właśnie George W. Bush. Interwencja była uzasadniana obecnością w Iraku broni masowego rażenia, której nigdy nie znaleziono. W 2004 roku CIA w raporcie podało, że nie ma dowodów, by reżim Saddama Husajna produkował i posiadał taką broń po 1991 roku.
Czytaj też:
Schroeder zapłaci za popieranie Rosji. Stracił biuro, może być obiektem sankcji