SBU podsłuchała rozmowę rosyjskiego żołnierza z żoną. „Jesteśmy jak bezdomni”

SBU podsłuchała rozmowę rosyjskiego żołnierza z żoną. „Jesteśmy jak bezdomni”

Rosyjscy żołnierze
Rosyjscy żołnierzeŹródło:Wikimedia Commons / Vyacheslav Argenberg
Ukraiński wywiad po raz kolejny podzielił się z opinią publiczną nagraniem prywatnych rozmów rosyjskich żołnierzy. Tym razem padło na mężczyznę, który żalił się żonie, że nie ma dachu nad głową.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła rozmowę telefoniczną jednego z żołnierzy rosyjskiego okupanta. Mężczyzna dowodzący czołgiem w obwodzie donieckim odpowiadał na pytanie swojej żony o „ducha walki”. – Nikt nie jest w nastroju bojowym, ponieważ przez długi czas mieszkamy w lesie, jak bezdomni – odpowiedział zrezygnowany Rosjanin.

Z podsłuchanej wymiany zdań wynikało, że okupanci zdecydowanie wolą atakowanie cywilów w ich domach, gdzie później mogą wygodnie żyć i plądrować ich dobytek. SBU podkreśla, że ukraińscy żołnierze celowo przenoszą pole walki w miejsca, gdzie są „komary i kleszcze”.

Wojna na Ukrainie. Ogromne straty także po ukraińskiej stronie

Zarówno Rosja jak i Ukraina unikają podawania precyzyjnych danych dotyczących strat w . Od początku wojny Kijów kilka razy zdradził niepełne informacje na temat liczby zabitych. Najnowsze słowa przedstawiciela prezydenta Wołodymyra Zełenskiego pokazują jednak, że Ukraińcy odnoszą poważne straty w ludziach.

O sytuacji na froncie Mychajło Podoljak mówił w rozmowie z serwisem BBC. Jak wskazał, główną przyczyną wysokiej liczby ofiar po stronie ukraińskiej jest dysproporcja sił między armią obrońców a najeźdźców. Tłumaczył, że Ukraińcy potrzebują setek, a nie kilkunastu systemów artyleryjskich.

Dodradca szefa Kancelarii Prezydenta podkreślił, że walki o Donbas oznaczają dla Ukraińców ogromne straty w ludziach. Jak wskazał, dziennie ginie od 100 do 200 żołnierzy. BBC podkreśla, że to najwyższy bilans, jaki zdecydowały się podać ukraińskie władze.

Raport Wojna na Ukrainie Otwórz raport Czytaj też:
Kobiety na wojnie. Ołena Zełenska zdradza, ile Ukrainek chwyciło za broń