Aleksander Kwaśniewski w ostatnich dniach odwiedził Ukrainę. Wizyta wiąże się z organizacją we wrześniu międzynarodowej konferencji, której jednym z uczestników ma być były prezydent Polski. Oprócz niego w inicjatywie YES udział biorą m.in. były premier Szwecji Karl Bildt i była premier Estonii Kersti Kaljulaid.
W rozmowie z agencją Ukrinform polityk opowiadał o wrażeniach ze zniszczonych miejscowości pod Kijowem i swoich przemyśleniach na temat wojny. – Najtragiczniejsze jest to, że Rosjanie celowo atakują ludność cywilną. Widzieliśmy zdjęcia z ekshumacji w Buczy, gdzie wycofujący się kadyrowcy zabili setki ludzi – mówił Kwaśniewski.
Kwaśniewski wspomina rozmowę z Putinem
Były prezydent Polski stwierdził, że „nie miał złudzeń” co do zakusów Putina wobec Ukrainy. – Już w 2002 roku, podczas długiej rozmowy na Kremlu, powiedział, że jego strategicznym celem jest odbudowa wielkiej Rosji – zdradził Kwaśniewski. Dodał, że oczywistym wydawało się, że taki projekt zakłada zajęcie Ukrainy. – Przyznam jednak szczerze: wydawało mi się, że Putin jest pragmatykiem i nie zaatakuje Ukrainy, bo wyglądałoby to na szaleństwo. Ale poszedł na to. Putin popełnił historyczny błąd, którego cena dla Rosji będzie ogromna – ocenił polityk.
Kiedy skończy się wojna na Ukrainie?
Mówiąc o przyszłości, Kwaśniewski wyraził opinię, że wojna na Ukrainie potrwa długo, bo Putin nie chce jej przegrać. Zdaniem byłego prezydenta, zmieniać może się nasilenie działań wojennych. – Przyznam szczerze, że teraz trudno mi sobie wyobrazić punkt zwrotny. Dziś nie widzę takiego momentu, w którym obie strony powiedzą: wystarczy, usiądźmy do stołu negocjacyjnego, jesteśmy gotowi na ustępstwa – mówił Kwaśniewski.
W jego opinii możliwe jest zamrożenie konfliktu w jakimś momencie, gdy obie strony opadną z sił. To jednak nie oznaczałoby nic dobrego. – W takich warunkach trudno się rozwijać, mieć dalekosiężne plany, bo dziś konflikt jest zamrożony, a jutro można go odmrozić – wskazał. – Spośród wszystkich scenariuszy ten wydaje się najbardziej prawdopodobny – ocenił były prezydent Polski.
Czytaj też:
Aktywistka Pussy Riot o zbrodniach Władimira Putina. „Mamy nowego Adolfa Hitlera w Rosji”