Poseł AfD opublikował fotomontaż z nazistowskimi salutami. „Nie wiedziałem, że jest pan aż tak szalony”

Poseł AfD opublikował fotomontaż z nazistowskimi salutami. „Nie wiedziałem, że jest pan aż tak szalony”

Andrij Melnyk, ambasador Ukrainy w Niemczech.
Andrij Melnyk, ambasador Ukrainy w Niemczech. Źródło:twitter.com/MelnykAndrij
Poseł niemieckiej partii AfD opublikował fotomontaż z niemieckimi politykami, którzy nazistowskim salutem żegnają ambasadora Ukrainy Andrija Melnyka. – Nie wiedziałem, że jest pan aż tak szalony – skomentował Melnyk.

Petr Bystron jest posłem nacjonalistycznej partii AfD, czyli Alternatywa dla Niemiec (niem. Alternative für Deutschland). Pełni również funkcję rzecznika tego ugrupowania ds. polityki zagranicznej.

„Niemieccy politycy machają na pożegnanie!”

We wtorek, 12 lipca, opublikował on Twitterze szokującą grafikę. To fotomontaż z niemieckimi politykami, np. Angelą Merkel czy Olafem Scholzem, którzy żegnają ukraińskiego ambasadora w Niemczech Andrija Melnyka nazistowskim pozdrowieniem.

„Bye, bye Melnyk! Niemieccy politycy machają na pożegnanie!” – brzmi napis, którym opatrzono fotomontaż. Ukraiński ambasador zareagował na wpis posła AfD już po kilku minutach. „Nie wiedziałem, że jest pan aż tak szalony” – odpowiedział Melnyk na Twitterze.

twitter

„Fotomontaż, którego można się tylko wstydzić”

Fotomontaż odnosi się do niedawnej decyzji władz w Kijowie o odwołaniu Melnyka z funkcji ambasadora w Berlinie. Wszystko wskazuje na to, że zapadła ona na skutek wywiadu, którego Melnyk udzielił dla niemieckich mediów pod koniec czerwca. Padły wówczas skandaliczne słowa na temat historycznych zaszłości między Polską a Ukrainą.

Melnyk relatywizował kwestię rzezi wołyńskiej i bronił Stepana Bandery. – Polska była dla Ukraińców w tamtym czasie takim samym wrogiem jak nazistowskie Niemcy i ZSRR – twierdził ambasador. Niedługo po opublikowaniu wywiadu, ukraińskie MSZ wydało komunikat, w którym odcięto się od zaprezentowanych w wywiadzie poglądów.

„Bystron opublikował fotomontaż, którego można się tylko wstydzić. Najwyraźniej (...) chodziło o kontrowersyjne wypowiedzi Melnyka na temat ukraińskiego nacjonalisty Stepana Bandery, po których ambasador zaledwie kilka dni temu otrzymał nakaz powrotu do Kijowa po ośmiu latach urzedowania” – skomentował niemiecki dziennik „Bild”.

Czytaj też:
Nie dać Rosji grać kartą konfliktów Ukrainy z Polską

Opracował:
Źródło: PAP