Brytyjski „Guardian” powołuje się na informacje NK News, witryny internetowej z siedzibą w Seulu. Z przekazu wynika, że ambasador Rosji w Pjongjangu Alexander Matsegora powiedział, że pracownicy z Korei Północnej mogą pomóc w odbudowie zniszczonej wojną infrastruktury w samozwańczych republikach ludowych w Doniecku i Ługańsku.
W ocenie dziennika, posunięcie to stanowiłoby wyzwanie dla międzynarodowych sankcji przeciwko programowi broni jądrowej. Matsegora twierdzi, że pomimo sankcji istnieje potencjalnie „dużo możliwości” współpracy gospodarczej między Koreą Północną a samozwańczymi republikami w Donbasie.
W wywiadzie dla rosyjskiej gazety Izwiestija zaznaczył, że „wysoko wykwalifikowani i ciężko pracujący koreańscy robotnicy, którzy są zdolni do pracy w najtrudniejszych warunkach, mogą pomóc w odbudowie obiektów infrastrukturalnych i przemysłowych”.
Ukraina zrywa stosunki dyplomatyczne z Koreą Północną
Jego komentarze pojawiły się kilka dni po tym, jak Ukraina zerwała stosunki dyplomatyczne z Koreą Północną, co stanowiło odpowiedź na uznanie przez ten kraj niepodległości separatystycznych republik.
Szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba powiedział, że apel Rosji do Korei Północnej o wsparcie pokazał, że Moskwa „nie ma już sojuszników na świecie, z wyjątkiem krajów, które są od niej zależne finansowo i politycznie”.
Korea Północna „gromadzi walutę obcą walutę”
Ukraina zawiesiła już swoje kontakty polityczne i gospodarcze z Koreą Północną w ramach sankcji ONZ, mających na celu wywarcie presji na Pjongjangu, by zlikwidował jego programy nuklearne i balistyczne”. „Guardian” zwraca uwagę, że Korea Północna „gromadzi walutę obcą, wysyłając swoich obywateli do pracy za granicą”.
Matsegora pozostawił otwartą możliwość kolejnego starcia z ONZ w sprawie sankcji po tym, jak zasugerował, że północnokoreańskie fabryki i elektrownie zbudowane w czasach sowieckich mogą korzystać ze sprzętu w regionie Donbasu, gdzie wspierane przez Moskwę siły walczą z Ukrainą od 2014 roku. Byłoby to naruszeniem zakazu ONZ nałożonego pod koniec 2017 r. na Koreę Północną dotyczącą nabywania maszyn przemysłowych, sprzętu elektronicznego i innych przedmiotów.
Czytaj też:
Pauza taktyczna? Bezlitosne ataki na cywili. „Co my im zrobiliśmy?”