Były prezydent Sri Lanki uciekł z kraju. Szuka schronienia w Tajlandii

Były prezydent Sri Lanki uciekł z kraju. Szuka schronienia w Tajlandii

Protestujący na Sri Lance, 9 sierpnia
Protestujący na Sri Lance, 9 sierpnia Źródło: PAP/EPA / CHAMILA KARUNARATHNE
Tajlandia otrzymała wniosek byłego prezydenta Sri Lanki Gotabayi Rajapaksy o wjazd do kraju. Poinformował o tym w środę rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Tajlandii, Tanee Sangrat.

Od czasu gwałtownych antyrządowych protestów były prezydent Sri Lanki Gotabaya Rajapaksa przebywa w Singapurze. Rzecznik MSZ Tajlandii Tanee Sangrat powiedział, że jako posiadacz lankijskiego paszportu dyplomatycznego, Rajapaksa może wjechać do Tajlandii bez wizy do 90 dni. Podkreślił, że jest to pobyt tymczasowy i Rajapaksa nie ubiega się o azyl polityczny. Sangrat nie sprecyzował, kiedy polityk zamierza wjechać do Tajlandii.

Rajapaksa przybył do Singapuru 14 lipca, po początkowej ucieczce ze Sri Lanki na Malediwy. Stało się to kilka dni po tym, gdy w lipcu rozwścieczeni protestujący zaatakowali oficjalną rezydencję prezydenta i jego biuro, żądając, by ustąpił z powodu złego zarządzania sytuacją gospodarczą w kraju. Rajapaksa następnie złożył rezygnację z Singapuru.

Żelazna ręka Rajapaksów na Sri Lance. Historyczna decyzja prezydenta

Od kilku miesięcy narastał gniew mieszkańców Sri Lanki po tym, jak rezerwy walutowe tego kraju spadły do rekordowo niskiego poziomu, a dolary na opłacenie podstawowych towarów importowanych, w tym żywności, leków i paliwa, kończyły się.

Pospieszne odejście byłego przywódcy w zeszłym miesiącu było historycznym momentem dla 22-milionowego narodu, którym Rajapaksowie rządzili żelazną ręką przez większość ostatnich dwóch dekad, zanim stracili poparcie. Rajapaksa nie jest pierwszym członkiem rodziny, który został prezydentem. Jego brat Mahinda Rajapaksa został wybrany na najwyższe stanowisko w 2005 roku i osiągnął niemal legendarny status w 2009 roku, kiedy ogłosił zwycięstwo w 26-letniej wojnie domowej przeciwko rebeliantom Wyzwolenia Tamilskiego Ilamu.

W ciągu kilku dni po rezygnacji Rajapaksy ustawodawcy wybrali byłego premiera Ranila Wickremesinghe na nowego prezydenta, ale gniew mieszkańców nie ustaje. Wielu protestujących postrzega go jako nierozerwalnie związanego z reżimem byłego przywódcy.

Czytaj też:
Prezydent Sri Lanki uciekł z kraju. Wiadomo, gdzie znalazł schronienie

Źródło: CNN