Rosjanin okradł rannego w wypadku Polaka. Włoscy policjanci ruszyli w pościg

Rosjanin okradł rannego w wypadku Polaka. Włoscy policjanci ruszyli w pościg

Włoska policja
Włoska policja Źródło: Shutterstock / MC MEDIASTUDIO
Włoskie media relacjonują zuchwałą kradzież, której 35-letni Rosjanin dopuścił się w mieście Ravenna. Okradł tam cierpiącego na mutyzm Polaka, który został ranny w wypadku. Początkowo służby sądziły, że Rosjanin chce oddać torbę rannemu. Gdy mężczyzna zaczął uciekać, policjanci ruszyli w pościg.

35-letni Rosjanin razem z grupą znajomych był świadkiem wypadku, w którym ranny został cierpiący na mutyzm Polak. Do zdarzenia doszło we włoskim mieście Ravenna. Jak cytuje Interia, włoski portal „il Resto del Carlino” poinformował, że ranny Polak posługiwał się językiem migowym, jednak na miejscu nie było osoby, która mogłaby ten język przetłumaczyć. Dlatego ratownicy zdecydowali, że Polak powinien trafić do szpitala.

Wtedy do ratowników miała podejść trójka Rosjan, która chciała pomóc przenieść rannego do karetki, a czwarty z nich chwycił torbę Polaka. Policjanci uznali, że mężczyzna chce oddać bagaż poszkodowanemu. Po chwili jednak, gdy na miejscu pojawiła się już matka rannego, okazało się, że Rosjanin... zabrał torbę Polaka. Policjanci ruszyli więc w pościg za mężczyzną, którego dogonili kilkadziesiąt metrów dalej.

„Mężczyzna nie chciał, by o wyroku poinformowano ambasadę Rosji”

Rosjanin, na widok funkcjonariuszy, rzucił torbę na ziemię i zaczął zachowywać się agresywnie. Policjantom udało się obezwładnić i zakuć w kajdanki 35-latka. Wtedy do akcji wkroczyła trójka jego znajomych, która zaczęła prosić funkcjonariuszy, aby uwolnili mężczyznę. Policja twierdzi, że najprawdopodobniej cała czwórka była pod wpływem alkoholu.

Wszyscy mężczyźni posiadali rosyjskie paszporty. Okazało się, że złodziejem był 35-letni Michaił, który przyjechał do Włoch pracować jako mechanik w porcie. Został aresztowany, a sąd skazał go na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu oraz 200 euro grzywny. „Mężczyzna nie chciał, by o wyroku poinformowano ambasadę Rosji” – czytamy pod koniec.

Czytaj też:
Pożary w niemal całej Rosji. Putin wysłał współpracowników do obwodu riazańskiego

Źródło: Interia.pl