Organizacje sędziowskie chcą unieważnienia polskiego KPO. Złożyły skargę do TSUE

Organizacje sędziowskie chcą unieważnienia polskiego KPO. Złożyły skargę do TSUE

Siedziba TSUE
Siedziba TSUE Źródło:Shutterstock / nitpicker
Cztery międzynarodowe organizacje sędziowskie zaskarżyły do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej decyzję Rady UE w sprawie akceptacji polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Sędziowie uważają, że tzw. kamienie milowe „nie wystarczają do zapewnienia niezależności sądów i niezawisłości sędziów”.

Sędziowie z czterech międzynarodowych stowarzyszeń – Stowarzyszenia Europejskich Sędziów Administracyjnych, Europejskiego Stowarzyszenia Sędziów, Europejskich Sędziów dla Demokracji i Wolności oraz Sędziowie dla Sędziów – stwierdzili, że tak zwane kamienie milowe „nie wystarczają do zapewnienia niezależności sądów i niezawisłości sędziów”. Sędziowie domagają się unieważnienia decyzji Rady UE w sprawie polskiego Krajowego Planu Odbudowy.

Z ustaleń TVN24 wynika, że sędziowie wysłali skargę w niedzielę. Rzecznik rządu Piotr Müller stwierdził w rozmowie z RMF FM, że reakcja polskiego rządu będzie „standardowa”, a Polska stosunkuje się na piśmie do zastrzeżeń europejskich sędziów. Przekazał też, że skarga nie będzie tematem poniedziałkowych rozmów Mateusza Morawieckiego i Emmanuela Macrona w Paryżu.

Spór o środki z KPO. Głos zabrali Polacy

W połowie sierpnia Kantar zapytał Polaków o to, jak oceniają działania rządu, jeśli chodzi o uzyskanie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Z sondażu wynika, że 59 proc. ankietowanych wystawia rządzącym w tej sprawie ocenę negatywną, z czego 35 proc. ocenia rząd „zdecydowanie źle”, a 24 proc. „raczej źle”. Odmiennego zdania w tej kwestii jest 28 proc. respondentów, choć „zdecydowanie dobrze” rządzących ocenia jedynie 8 proc. badanych (pozostałe 20 proc. odpowiedziało „raczej dobrze”). 13 proc. ankietowanych nie potrafiło udzielić odpowiedzi w tej sprawie.

Przypomnijmy, że Polsce przysługuje z unijnego Funduszu Odbudowy 24 mld euro w formie bezzwrotnych grantów i 11,5 mld euro w formie nisko oprocentowanych pożyczek. Środki te mają być przeznaczone na odbudowę krajowej gospodarki po pandemii. Choć Komisja Europejska zatwierdziła krajowy KPO, nie rozpoczęła jeszcze wypłacania Polsce środków, wyjaśniając, że będzie to uzależnione od realizacji tzw. kamieni milowych (chodzi o likwidację likwidację Izby Dyscyplinarnej, reformę systemu dyscyplinarnego sędziów i przywrócenie do orzekania sędziów odsuniętych od obowiązków niezgodnie z prawem). O ile pierwszy z postulatów został spełniony, to co do dwóch ostatnich istnieją spory między polskim rządem a Komisją Europejską.

Czytaj też:
Morawiecki uderzył w Holecką na antenie TVP Info. Chwilę potem przepraszał