Hillary Clinton skomentowała śmierć królowej Elżbiety II. „Niewiele osób w historii ludzkości prowadziło swój naród z taką pewnością i gracją” – napisała w mediach społecznościowych. Amerykańska polityk złożyła również kondolencje dla wszystkich osób opłakujących odejście brytyjskiej monarchini i koniec pewnej epoki. Była sekretarz stanu USA i jej córka Chelsea wspominały królową Elżbietę II podczas nowojorskiej premiery swojego nowego serialu o nazwie „Gutsy”.
– Była ciekawą, bardzo inteligentną osobą, która naprawdę chciała się dowiedzieć, co wiesz i jak to pasuje do świata. Jednym z najważniejszych momentów mojej politycznej kariery była możliwość spędzenia nocy w Pałacu Buckingham podczas państwowej wizyty prezydenta Baracka Obamy – zaczęła Hillary Clinton na łamach Reutersa.
Królowa Elżbieta II nie żyje. Hillary i Chelsea Clinton wspominają brytyjską monarchinię
Była pierwsza dama Stanów Zjednoczonych dodała, że wówczas rozmawiała z brytyjską monarchinią o jej ogrodach i spacerach po nich. – To było niesamowite doświadczenie – podsumowała Hillary Clinton. Głos zabrała także Chelsea Clinton. – Pamiętam, jak moja babcia mówiła o tym, jakim wzorem do naśladowania była dla niej królowa – mówiła córka byłej sekretarz stanu USA.
– To był ten typ kobiety, po prostu próbującej przetrwać na froncie domowym, aby zrobić wszystko, co w jej mocy i wesprzeć wysiłek wojenny tutaj. Wiele dla niej znaczyło zobaczenie członka rodziny królewskiej, nawet jeśli była zatwardziałą Amerykanką i nie do końca rozumiała brytyjską monarchię. Wiedziała, że ta kobieta była pod ogromną presją. Wstała i pracowała tak ciężko dla swojego kraju w wysiłku wojennym, że każdy dzień był mocno inspirujący dla mojej babci – mówiła Chelsea Clinton.
Czytaj też:
Kwaśniewska i Olejnik wspominają spotkanie z królową Elżbietą II. „Nieopisany zaszczyt”