Już 28 ofiar eksplozji w kopalni w Turcji. Pod ziemią nadal są dziesiątki górników

Już 28 ofiar eksplozji w kopalni w Turcji. Pod ziemią nadal są dziesiątki górników

Kopalnia węgla koło Amasry
Kopalnia węgla koło Amasry Źródło:PAP / Epa/Selim Bostanci
Do 28 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych eksplozji w kopalni węgla kamiennego w prowincji Bartin na północy Turcji. Prawdopodobnie nie jest to ostateczny bilans, bo pod ziemią wciąż znajdują się ludzie.

Do tragedii doszło w piątek 14 października. W momencie wybuchu w kopalni w mieście Amasra w Turcji pod ziemią znajdowało się około 110 osób, a nie 87 – jak początkowo informowano. Około połowa górników pracowała na głębokości ponad 300 metrów. Natychmiast rozpoczęta została akcja ratunkowa, którą kontynuowano przez całą noc. Nad ranem minister zdrowia Turcji Fahrettin Koca przekazał najnowszy bilans.

Wybuch w kopalni w Turcji. Dziesiątki osób pod ziemią

Dotychczas wydobyto ciała 28 osób, a 11 zostało uratowanych i przebywa w szpitalach. Część z górników wyszła o własnych siłach. Na nagraniach z miejsca tragedii widać było zakrwawionych mężczyzn wyłaniających się spomiędzy kłębów czarnego pyłu. W pobliżu kopalni gromadzą się rodziny górników w oczekiwaniu na jakiekolwiek informacje.

Na razie nie jest znana przyczyna eksplozji. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wybuchu doszło na głębokości około 300 metrów. W "ryzykownej" strefie miedzy 300 a 350 m pracowało około 49 osób. – Są tacy, których nie byliśmy w stanie ewakuować z tego obszaru – przyznał minister spraw wewnętrznych Suleyman Soylu.

Co było przyczyną eksplozji?

Na razie nie podano oficjalnie, co było przyczyną tragedii. Minister energii powiedział jednak, że istnieją wstępne przesłanki, że wybuch został spowodowany przez firedamp, czyli metan tworzący mieszankę wybuchową w kopalniach węgla.

Do najtragiczniejszej w historii Turcji katastrofy w kopalni doszło w 2014 roku. Wówczas w mieście Soma na zachodzie kraju w pożarze zginęło 301 górników.

Czytaj też:
Wygaszenie kopalni Turów. PGE chce planować z wyprzedzeniem

Źródło: BBC