„Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił zakończenie rosyjskiej mobilizacji wojskowej 28 października, prawdopodobnie w celu uwolnienia zdolności administracyjnych i szkoleniowych na czas przed opóźnionym rozpoczęciem rosyjskiego jesiennego cyklu poboru, który rozpoczyna się 1 listopada” – wskazał w najnowszej analizie amerykański think-thank.
Koniec częściowej mobilizacji w Rosji
Szojgu oświadczył, że komisariaty wojskowe będą rekrutować teraz tylko ochotników i żołnierzy kontraktowych. Minister obrony stwierdził, że Rosja zmobilizowała 300 000 osób, z których 82 000 jest już rozmieszczonych na Ukrainie, a 218 000 ćwiczy na rosyjskich poligonach. Z kolei Putin oświadczył, jak podaje ISW, że 41 tys. z 82 tys. żołnierzy służy w jednostkach bojowych na Ukrainie.
„Putin przyznał, że siły rosyjskie doświadczyły problemów logistycznych i zaopatrzeniowych ze zmobilizowanymi siłami, ale fałszywie twierdził, że problemy te wpłynęły tylko na „początkowy etap” mobilizacji i że problemy są już rozwiązane” – czytamy w analizie.
Putin przyznaje się do błędów?
Analitycy zwracają też uwagę na słowa Putina, który oświadczył, że Rosja musi „wyciągnąć niezbędne wnioski” i zmodernizować „cały system wojskowych urzędów rejestracji i rekrutacji” oraz „przemyśleć i wprowadzić poprawki w strukturze wszystkich komponentów Sił Zbrojnych, w tym Sił Lądowych”.
Zdaniem amerykańskiego think-thanku „rosyjskie wojsko prawdopodobnie nie jest w stanie jednocześnie wspierać szkolenia 218 000 zmobilizowanych żołnierzy i około 120 000 nowych jesiennych poborowych”. W ocenie analityków „zakończona teraz mobilizacja prawdopodobnie nie wpłynie w decydujący sposób na rosyjską siłę bojową”.
Putin obserwował szkolenie poborowych
W połowie października Putin zapowiadał zakończenie za dwa tygodnie częściowej mobilizacji, ogłoszonej 24 września. Rosyjskie media podkreślały jednak wówczas, że w niektórych częściach kraju droga do wypełnienia limitów mobilizacyjnych była jeszcze daleka. Z kolei w ubiegłym tygodniu rosyjski przywódca obserwował szkolenie zmobilizowanych rezerwistów na poligonie wojskowym Zachodniego Okręgu Wojskowego w obwodzie riazańskim.
Czytaj też:
Rosjanie desperacko potrzebują sukcesu. Ucierpi europejski kraj?Czytaj też:
Wojna w Ukrainie. Szturm Gruzinów na „wagnerowców” hitem sieci