Święto Niepodległości stało się dla Aleksandra Łukaszenki kolejną okazją do powtórzenia propagandowych tez, które nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością. „W dzisiejszych bardzo trudnych i kontrowersyjnych czasach staje się szczególnie oczywiste to, jak ważne są dbanie o niepodległość i samodzielność własnego kraju, zachowanie pokoju, wzmocnienie chrześcijańskich wartości i wzajemnej otwartości” – czytamy.
Białoruski dyktator zapewnił, że „jego kraj dąży do harmonijnego rozwoju stosunków dwustronnych, wykazuje gotowość do budowania mostów przyjaźni, a nie murów granicznych z drutem kolczastym”. Polityk dodał, że „bliskość geograficzna nie może i nie powinna zamienić się w narzędzie szantażu lub groźby”.
Święto Niepodległości. Życzenia od Łukaszenki
Aleksandr Łukaszenka zapewnił, że „jego kraj robi wszystko, aby dwustronne relacje z Polską układały się jak najlepiej. Dla przykładu podał m.in. wprowadzenie ruchu bezwizowego dla Polaków”. – Mam nadzieję, że konstruktywne relacje z Polakami oparte na zasadach partnerstwa, zaufania i wzajemnego szacunku – stwierdził dyktator dodając, że „na przeszkodzie stoją rażące błędy odrażających polskich polityków za które zdaniem Łukaszenki muszą płacić cenę zwykli obywatele kraju”.
W opinii polityka „sztucznie wykreowane fałszywe obrazy wrogów w postaci Białorusi i Rosji doprowadziły do pogorszenia poziomu życia wszystkich Europejczyków, podważyły zaufanie w stosunkach międzynarodowych i spowodowały cierpienie milionów ludzi”.
Łukaszenka o wyborach w Polsce
Przywódca Białorusi nawiązał również do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych w Polsce. Wyraził nadzieję, że Polacy dokonają właściwego wyboru podczas zbliżającej się kampanii politycznej”. – Korzystając z okazji, chciałbym jeszcze raz podkreślić, że ze strony bardzo bliskich wam duchowo i kulturowo Białorusinów nigdy nic wam nie zagrażało – powiedział Aleksandr Łukaszenka, po czym zacytował słowa Tadeusza Konwickiego. – Jak słusznie zauważył polski klasyk: Białoruś nikogo nie rabowała i nie zabijała, z szacunkiem traktowała gości, była gotowa podzielić się nawet ostatnią kromką żytniego chleba – podsumował polityk.
Czytaj też:
Kłótnia narodowców w związku z Marszem Niepodległości. „Bąkiewicz został wyrolowany”Czytaj też:
Poruszający gest Ukraińców z okazji Święta Niepodległości. Tak podziękowali Polakom