Rada Europejska chciała wesprzeć w przyszłym roku Ukrainę kwotą 18 mld euro. Węgry od początku się temu sprzeciwiały, a teraz stanowczo pomysł pomocy odrzucił minister finansów Mihaly Varga. – Węgry są przeciwne nowelizacji przepisów finansowych – powiedział Varga podczas posiedzenia Rady ds. Gospodarczych i Finansowych.
Wojna w Ukrainie. Zaskakujące słowa Viktora Orbana
Do tej decyzji odniósł się premier Węgier. Dzisiejsze wiadomości mówiły zawetowania przez Węgry pomocy finansowej dla Ukrainy, a to jest fałszywa wiadomość. Węgry są gotowe udzielić Ukrainie pomocy finansowej na zasadzie bilateralnej. Nie dla weta i nie dla szantażu – oświadczył Viktor Orban.
Wskazał, że Węgry chcą przekonać państwa członkowskie Unii Europejskiej, że zadłużanie wspólnoty nie jest rozwiązaniem. – Jeśli nadal będziemy podążać tą drogą, to wkrótce nie będziemy mogli z niej zawrócić – ocenił. – Wyobrażamy sobie inną przyszłość Europy, taką zbudowaną na silnych państwach członkowskich, zamiast na ogromnym, wspólnym długu – dodał.
Węgry przeciwne sankcjom na Rosję
To nie pierwszy raz, kiedy Węgry sprzeciwiają się chęci pomocy Ukrainie, bądź nałożeniu sankcji na Rosję. Z początkiem listopada szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto oświadczył jednoznacznie, że Węgry nie poprą sankcji na Rosję, jeżeli będą dotyczyć technologii jądrowej. Tłumaczył to faktem, że rosyjscy producenci muszą dostarczać pręty paliwowe dla bloków węgierskiej elektrowni atomowej. – Węgry są zadowolone z rosyjskich dostawców – stwierdził.
Czytaj też:
Panika po decyzji Orbana. Sytuacja na stacjach paliw jest krytycznaCzytaj też:
Prezes banku centralnego Węgier ostrzega przed kryzysem. Krytykuje rząd Orbana