„Polski Al Capone” zatrzymany w Niemczech. Władze USA skonfiskowały mu samochód znany z Bonda

„Polski Al Capone” zatrzymany w Niemczech. Władze USA skonfiskowały mu samochód znany z Bonda

Europol, zdjęcie ilustracyjne
Europol, zdjęcie ilustracyjneŹródło:europa.eu
W ramach głośnej akcji Europolu zatrzymany został Ryszard R., nazywany kiedyś „polskim Al Capone”. Władze USA w przeszłości skonfiskowały mu luksusowe samochody, m.in. Aston Martina Vanquish, znanego z filmów o Jamesie Bondzie.

Europol poinformował pod koniec listopada o zatrzymaniu 44 osób w związku z ogólnoeuropejską akcją wymierzoną siatkę przestępczą wysokiego ryzyka, uważaną za jedną z najniebezpieczniejszych w UE. Kilka organizacji przestępczych z Litwy, Łotwy, Czech, Polski, Francji, Niemiec i Słowacji współpracowało ze sobą w celu prowadzenia działalności na szeroką skalę zarówno w , jak i poza nią. Chodziło m.in. o handel narkotykami, czy pranie brudnych pieniędzy.

Akcja Europolu na szeroką skalę

Wszystko zaczęło się od śledztwa litewskiej Prokuratury Generalnej i policji. W komunikacie Europolu zaznaczono jednak, że „bezprecedensowa międzynarodowa operacja” była możliwa dzięki współpracy 11 krajów. Oprócz państw, gdzie działały grupy przestępcze, były to również Norwegia, Węgry, Hiszpania oraz USA. Całość oprócz Europolu koordynowała też Eurojust. Łącznie w Europie przeprowadzono 94 przeszukania.

Po stronie polski w śledztwach brał udział Nadbużański Oddział Straży Granicznej oraz lubelski oddział Prokuratury Krajowej. W Polsce doszło do dwóch aresztowań. Europol zaznaczył, że już sama skala handlu narkotykami była ogromna i obejmowała trzy kontynenty. Podczas przeszukań skonfiskowano kokainę, haszysz, marihuanę oraz amfetaminę. Aby dostarczyć narkotyki do danego miejsca, przestępcy używali tajnych schowków w statkach i ciężarówkach.

„Polski Al Capone” zatrzymany w Niemczech

O szczegółach akcji poinformował z kolei we wtorek niemiecki dziennik Tagesschau, który skupił się na jedynym aresztowaniu, do którego doszło w ich kraju. Jak się okazało, w Berlinie zatrzymano znanego barona narkotykowego, u którego znaleziono 4,5 kg narkotyków. Chodzi o Ryszarda R., 66-latka urodzonego w Katowicach, który 30 lat temu był na celowniku europejskich i amerykańskich śledczych zajmujących się narkotykami.

Mężczyzna był podejrzewany o kierowanie międzynarodową siatką przemytników narkotyków oraz papierosów. Heroina i kokaina trafiała z Tajlandii do Belgii oraz Polski, a stamtąd do USA. Niemiecki dziennik podkreśla, że Ryszard R. był znany pod wieloma pseudonimami. Był kiedyś nazywany „polskim Al Capone”. 66-latek mieszkał w Niemczech, Belgii oraz Wielkiej Brytanii.

Ryszard R. skazany przez sąd w USA

Ryszard R. przyjął nazwisko swojej żony. W 2007 r. został aresztowany w swoim mieszkaniu w Londynie i poddany ekstradycji do USA. W 2008 r. nowojorski sąd oskarżył go o handel narkotykami, pranie brudnych pieniędzy oraz nielegalne posiadanie broni. Liczne przestępstwa miał popełniać od 1997 r. Ostatecznie mafiozo został skazany na 10 lat więzienia i 30 milionów dolarów grzywny.

W 2012 r. DEA, agencja rządowa z USA zajmująca się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, przekazała 585 tys. euro z zapłaconej grzywny belgijskim śledczym, których praca miała decydujący wpływ na rozbicie gangu Ryszarda R. „Polski Al Capone” dużą część swojego biznesu miał prowadzić przez port w Antwerpii. Władze USA skonfiskowały także nieruchomości Ryszarda R. w Ukrainie i Rosji oraz willę we francuskiej Nicei.

Zarekwirowano mu także luksusowe samochody, w tym Aston Martina Vanquish, znanego z filmów o Jamesie Bondzie. Śledczy zablokowali także mężczyźnie liczne rachunki bankowe w co najmniej siedmiu krajach. Część z nich Ryszard R. otwierał na firmy lub osoby trzecie.

Czytaj też:
Ogromna akcja policji w Düsseldorfie. Wszystkie jarmarki bożonarodzeniowe zostały zamknięte
Czytaj też:
Dom aukcyjny sprzedał obraz skradziony z Polski. Jest efekt interwencji MKiDN

Źródło: europa.eu / tagesschau.de