Burmistrz Stambułu skazany na karę więzienia. To główny rywal Erdogana

Burmistrz Stambułu skazany na karę więzienia. To główny rywal Erdogana

Wiec poparcia dla Ekrema Imamoglu
Wiec poparcia dla Ekrema Imamoglu Źródło: PAP/EPA / Sedat Suna
Burmistrz Stambułu został skazany na karę 2 lat i 7 miesięcy pozbawienia wolności oraz wykluczenie z polityki. Reuters zwraca uwagę na fakt, że Ekrem Imamoglu byłby najbardziej naturalnym kandydatem opozycji i rywalem Recepa Tayyipa Erdogana w wyborach prezydenckich.

W wyborach w 2019 roku Ekrem Imamoglu pokonał kandydata Partii Sprawiedliwości i Rozwoju i byłego tureckiego premiera Binaliego Yıldırıma. Najwyższa Komisja Wyborcza unieważniła jednak wyniki głosowania. Rezultat z pierwszej tury został potwierdzony podczas ponownego głosowania – Ekrem Imamoglu uzyskał 54 proc. głosów i mógł oficjalnie objąć urząd burmistrza Stambułu.

Za co skazano burmistrza Stambułu?

14 grudnia 2022 roku wywodzący się z największej tureckiej partii opozycyjnej polityk został skazany na karę 2 lat i 7 miesięcy pozbawienia wolności. Nałożono na niego także zakaz prowadzenia działalności politycznej, co w konsekwencji może doprowadzić do usunięcia ze stanowiska burmistrza Stambułu. Ponieważ wyrok jest nieprawomocny, Ekrem Imamoglu najprawdopodobniej będzie się od niego odwoływał.

Erdogan chciał pozbyć się rywala?

Polityk został skazany za „obrazę urzędników publicznych”, a dokładniej za swoją wypowiedź z 2019 roku. Burmistrz skrytykował wówczas członków Najwyższej Komisji Wyborczej za anulowanie wyników wyboru w Stambule i nazwał ich idiotami. Agencja Reutera zwraca uwagę na fakt, że wyrok wobec Ekrema Imamoglu może mieć charakter polityczny. Polityk wyrósł bowiem na gwiazdę opozycji i mógłby być najgroźniejszym rywalem Recepa Tayyipa Erdogana w zaplanowanych na 2023 rok wyborach prezydenckich. Dziennikarze przypomnieli, że turecki przywódca nigdy się nie pogodził z klęską wizerunkową swojej partii w stolicy kraju, której sam był kiedyś burmistrzem.

Czytaj też:
Prezydent Turcji w roli mediatora. Rozmawiał z Putinem i Zełenskim
Czytaj też:
Grecki minister odpowiada na groźby Turcji. „Niedopuszczalne i godne potępienia”

Źródło: Reuters