Atak rakietowy na Kijów i inne ukraińskie miasta. „Zaczyna brakować czołgów i ludzi”

Atak rakietowy na Kijów i inne ukraińskie miasta. „Zaczyna brakować czołgów i ludzi”

Żołnierze ukraińskiej Gwardii Narodowej zajmują pozycję w centrum Kijowa
Żołnierze ukraińskiej Gwardii Narodowej zajmują pozycję w centrum Kijowa Źródło:Flickr
55 – tyle rakiet w czwartek do południa wystrzelili z kilku kierunków kremlowscy agresorzy w kierunku Ukrainy. W całym kraju od rana trwał alarm powietrzny. 47 pocisków udało się zestrzelić. W stolicy od odłamków rakiet jedna osoba zginęła, dwie zostały ranne. W obwodzie zaporoskim w wyniku ataku rakietowego zginęły trzy osoby, a siedem zostało rannych. Gdy dogaszano pożar, Rosjanie zaatakowali tu powtórnie.

– Państwo terrorystyczne wystrzeliło 55 pocisków (…) Ch-101’555, Ch-47 Kindżał, Kalibr, Ch-59. Siły obrony powietrznej Ukrainy zestrzeliły 47 pocisków manewrujących, z czego 20 w rejonie Kijowa. Nie możemy się złamać – napisał na Twitterze generał Walerij Załużny, naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy.

Oprócz Kijowa i obwodu zaporoskiego głośno było m.in. w okolicach Chersonia i Odessy.

Źródło: Wprost