Uzbrojony mężczyzna zaatakował ambasadę Azerbejdżanu. Napastnik przyszedł z dziećmi

Uzbrojony mężczyzna zaatakował ambasadę Azerbejdżanu. Napastnik przyszedł z dziećmi

Iran
Iran Źródło: Wikimedia Commons / Wojciech Kocot
Uzbrojony mężczyzna wszedł na teren ambasady Azerbejdżanu w Teheranie. Według informacji Associated Press zdołał zabić jedną osobę i ranić dwie inne.

W piątek 27 stycznia w stolicy Iranu można było usłyszeć strzały z broni palnej. Odgłosy walki dobiegały z ambasady Azerbejdżanu. Do placówki dyplomatycznej dostał się człowiek uzbrojony w karabin. Według irańskiej agencji informacyjnej Tasnim mężczyzna dostał się na teren ambasady w towarzystwie dwójki małych dzieci. Podejrzewa się, że mógł przeprowadzić atak z powodów osobistych.

Atak na ambasadę Azerbejdżanu. Nie żyje szef ochrony

Uzbrojony mężczyzna zabił szefa ochrony ambasady i ranił dwóch strażników obiektu. Napastnik zniszczył też wartownię przed budynkiem, strzelając do niej z karabinu. Policja w Teheranie podała później, że zatrzymała napastnika i próbuje obecnie ustalić motywy jego agresji. Sprawę chce wyjaśnić także zaatakowany kraj. „Obecnie trwa śledztwo w sprawie tego zdradzieckiego ataku” – podano w oficjalnym komunikacie ministerstwa spraw zagranicznych Azerbejdżanu.

Prezydent Iranu potępił atak

Prezydent Iranu Ilham Alijew nazwał piątkowy atak „aktem terroryzmu” i wezwał do zbadania go oraz ukarania terrorysty. Podkreślił, że uderzenie w misję dyplomatyczną innego kraju jest nieakceptowalne. Zdarzenie ostro potępił też rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych, mówiąc w rządowej telewizji o wszczęciu śledztwa.

Do sieci trafiło nagranie, pokazujące moment ataku i strzały. Nie widać na nim wspomnianych przez media dzieci. Napastnik oddaje strzały z kałasznikowa, po czym wdaje się w szarpaninę z jednym ze strażników. Na wideo widać, że jeden z trafionych mężczyzn osuwa się na ziemię. Obserwujemy też strzały do osób kryjących się w pomieszczeniu, którego nie objęło oko kamery.

Czytaj też:
Rosja igra z USA. Odcięła dostęp do stron CIA i FBI
Czytaj też:
Zełenski pisze po polsku. Podziękował za czołgi i wymienił cztery osoby

Źródło: WPROST.pl