Misjonarkę i laureatkę pokojowej nagrody Nobla beatyfikował w październiku 2003 roku Jan Paweł II.
ANSA podkreśla, że kiedy Matka Teresa zmarła 5 września 1997 roku w wieku 87 lat, wielu wiernych z całego świata wyrażało pragnienie, by natychmiast została kanonizowana.
Jej beatyfikacja nastąpiła w rekordowo szybkim tempie - zaledwie sześć lat po śmierci. Teraz zaś - jak pisze ANSA - proces kanonizacyjny zatrzymał się, gdyż eksperci z watykańskiej kongregacji poszukują cudu, przypisywanego jej wstawiennictwu. Do beatyfikacji wybrano przypadek uzdrowienia chorej na raka kobiety z Indii. Obecnie sprawdzane są sygnały o kilku cudach, ale jak się podkreśla nie wybrano jeszcze żadnego konkretnego.
Ksiądz Robert J.Sarno zajmujący się w kongregacji procesem kanonizacyjnym Matki Teresy powiedział agencji ANSA, że nie sposób przewidzieć, kiedy proces może się zakończyć.
Tymczasem w poniedziałek w Stanach Zjednoczonych ukaże się książka, będąca zbiorem kilkudziesięciu prywatnych listów błogosławionej zakonnicy. Tom przygotował postulator procesu kanonizacyjnego ojciec Brian Kołodziejczuk.
Według zapowiedzi w listach tych Marka Teresa dawała wyraz swemu kryzysowi wiary. W jednym z nich napisała: "jeśli kiedykolwiek będę świętą, będę świętą ciemności". Do przeżywanego przez albańską zakonnicę zwątpienia nawiązał w sobotę Benedykt XVI rozmawiając z młodzieżą w Loreto. Podkreślił, że nawet ona "cierpiała z powodu milczenia Boga".
pap, ss