Terroryści do Polaków: utoniecie w bagnie Iraku

Terroryści do Polaków: utoniecie w bagnie Iraku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwa zbrojne ugrupowania szyickie zadeklarowały swą odpowiedzialność za zamachy na polskie cele w Iraku, motywując te ataki rzekomym torturowaniem Irakijczyków przez polskich żołnierzy.

 

Deklarację taką złożyły w nagraniu wideo, udostępnionym telewizji Reutera, nieznane dotąd Brygady Imama Husajna i Imama Musy al- Kadimiego. Zamach bombowy na polskiego ambasadora i inne ataki na Polaków miały być dla Polski ostrzeżeniem, że utrzymując swe wojska w Iraku "utonie w bagnie, tak jak Wielka Brytania".

Na filmie widać czterech zamaskowanych uzbrojonych mężczyzn, przy czym jeden z nich trzyma rakietowy granatnik przeciwpancerny. Za nimi umieszczono czarne sztandary z wypisanymi po arabsku nazwami ich ugrupowań.

"Ataki są jasnym przesłaniem dla Polski - opuśćcie Irak, zanim utoniecie w jego bagnie, tak jak stało się to z Wielką Brytanią" - odczytał z kartki jeden z mężczyzn. Sformułowanie to nawiązuje do decyzji Londynu o zmniejszeniu wiosną przyszłego roku brytyjskiego kontyngentu wojskowego w Iraku o połowę.

"Chcemy powiedzieć Polsce, że wszystkie jej interesy w Iraku staną się celem naszego oporu, w tym dyplomaci, firmy i wojsko. Czynimy wyjątek tylko dla dziennikarzy. Ataki są naturalną reakcją na to, co polskie wojsko robi w Diwanii, od zabijania po aresztowania i torturowanie ludzi w Diwanii" - głosi odczytane na filmie oświadczenie.

Odwołuje się także do historii Polski, dodając: "Wiemy, że byliście pod okupacją, i o tym, jak bardzo cierpieliście, pamiętajcie, jak bardzo cierpieliście".

3 października w Bagdadzie trzy bomby wybuchły obok przejeżdżającego konwoju samochodowego polskiej ambasady, ciężko raniąc ambasadora Edwarda Pietrzyka. W zamachu tym zginęli polski kierowca ambasadora oraz Irakijczyk.

W pięć dni później samochód-pułapka eksplodował niedaleko polskiej ambasady, zabijając dwóch Irakijczyków. Zamach ten nie spowodował żadnych ofiar wśród personelu polskiej placówki, nie ucierpiała też jej siedziba.

ab, pap