Była to jego reakcja na wykorzystanie przez muzułmańskich imigrantów hali sportowej i parkingu do piątkowej modlitwy.
Rzeczniczka biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców we Włoszech Laura Boldrini powiedziała, że "tego rodzaju wypowiedzi wzmagają jedynie napięcie społeczne, wywołują nienawiść i są tym bardziej godne potępienia, że właśnie szykujemy się do świąt".
Rzecznik związku organizacji islamskich we Włoszech powiedział w piątek, że "wyznawcy islamu we Włoszech oczekują od państwa włoskiego odpowiedzi na tego rodzaju agresywne, rasistowskie deklaracje".
Wiele miast w północnych Włoszech, zwłaszcza tych, w których lokalne władze składają się z członków Ligi Północnej, zaczęło w ostatnich tygodniach wprowadzać drastyczne ograniczenia w stosunku do imigrantów. Ustanawiają m.in. cenzus zarobków, poniżej których cudzoziemcy, również z nowych krajów Unii Europejskiej, traktowani są tam jako "element niepożądany".
j/pap