76-letni Kibaki uzyskał 47,4 procent głosów, a jego rywal, reprezentujący opozycję 62-letni Raila Odinga - 42,7 procent. Wyniki te oparte są na sondażach powyborczych przeprowadzonych przed ponad 260 lokalami wyborczymi. Łącznie głosowano w ponad 20 tysiącach lokali.
Chwilę przed ogłoszeniem wyników sondażu ugrupowanie Kibakiego Narodowa Tęczowa Koalicja (NARC) poinformowało, że urzędujący prezydent uzyskał 47,1 procent, a Odinga - 43,1 procent.
Odinga odrzucił ten sondaż, twierdząc, że głosujący, zwłaszcza na wsi, nie mówią, na kogo głosowali, w obawie przed władzami.
Kibaki, którego NARC utrzymuje się u władzy od 2002 roku, wystartował pod hasłem reform gospodarczych. Popiera go najliczniejszy w Kenii lud Kikuju.
Według sondażu trzeci kandydat Kalonzo Musyoka otrzymał 13,7 procent głosów.
Oprócz nowego prezydenta Kenijczycy wybierają 222-osobowy parlament i władze lokalne (ponad 2.480 osób).
Lokale wyborcze otwarto o 6.00 rano czasu miejscowego (4.00 w Polsce) i zamknięto o 17.00 (15.00 czasu polskiego). W wielu punktach wyborczych utworzyły się kolejki, niektórzy czekali od 3.00 nad ranem. Porządku pilnowali uzbrojeni policjanci.
Wstępne oficjalne wyniki będą znane najwcześniej w piątek. Państwowa komisja wyborcza nie chce ogłaszać ich wcześniej z obawy przed ewentualnymi rozruchami.
ab, pap