"Skończyłem z polityką włoską i być może w ogóle z polityką" - oświadczył ustępujący premier Włoch Romano Prodi w wywiadzie telewizyjnym.
"Ale - dodał tajemniczo - świat pełen jest szans, a ludzie czekają na pomoc i pokój".
Romano Prodi, były przewodniczący Komisji Europejskiej, będzie stał na czele rządu do kwietniowych wyborów. W lutym podał swój gabinet do dymisji, gdy centrolewicowa koalicja rządowa utraciła większość w Senacie i nie otrzymała wotum zaufania. W obliczu kryzysu rozpisano przedterminowe wybory parlamentarne, które odbędą się dwa lata po poprzednich.
Prodi postanowił nie kandydować ponownie do parlamentu. Wcześniej prasa włoska spekulowała, że powróci do pracy na prestiżowe stanowisko w Unii Europejskiej.
pap, em