Nowojorski gej żąda przeprosin od polskiego prezydenta

Nowojorski gej żąda przeprosin od polskiego prezydenta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nowojorski gej Bredan Fay będzie domagać się przeprosin od prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a jeśli ich nie otrzyma w określonym terminie, może go pozwać do sądu. Fay uznał, że prezydent nie powinien wykorzystać zdjęcia z jego homoseksualnego ślubu w swoim spocie.

"To nie może dłużej trwać" - powiedział w piątek Fay. "Prezydent nie można obrażać ludzi publicznie. Potrzebne będą jakieś publiczne przeprosiny. Wypowiedź prezydenta sugerowała bowiem, że związki kochających się ludzi są szkodliwe dla polskiego społeczeństwa, co nie jest prawdą" - powiedział.

Poinformował też, że zamierza wysłać listy do prezydenta Kaczyńskiego, a także do premiera Donalda Tuska. Premierowi chce podziękować za to, że - jak oświadczył - "przemówił przeciwko wypowiedzi prezydenta".

Wcześniej nowojorski gej wysłał e-mail do PAP, w którym stwierdził, że "nie ma na razie planów pozwania prezydenta, ale dyskutuje o tym z prawnikami z Nowego Jorku". "Jest to więc na razie otwarta opcja" - napisał. W e-mailu podkreślił też swoje pojednawcze intencje.

"Mam nadzieję spotkać się z prezydentem pewnego dnia, aby dać mu kopię filmu dokumentalnego, wyprodukowanego przez Telewizję Irlandzką, pt. Irlandzkie wesele, który jest częścią cyklu +Would You Believe+ (Czy byś uwierzył). Być może któraś z polskich stacji telewizyjnych mogłaby go wykorzystać. Film opowiada historię naszego życia i naszego kościelnego ślubu w maju 2003 roku" - napisał Fay.

Na poniedziałek Fay zapowiedział konferencję prasową na temat swojej skargi na prezydenta RP w nowojorskiej siedzibie Human Rights Watch, znanej organizacji obrony praw człowieka.

Brendan Fay, imigrant z Irlandii, jest znanym działaczem ruchu na rzecz równouprawnienia homoseksualistów. W Nowym Jorku należy do grupy aktywistów walczących o prawo irlandzkich gejów do udziału w Paradzie św. Patryka. Nie zgadzają się na to konserwatywni katoliccy organizatorzy parady, która urządzana jest corocznie 17 marca.

49-letni Fay mieszka w Queens w Nowym Jorku ze swym partnerem, 50- letnim Thomasem Moultonem, lekarzem-pediatrą.

Historię jego sporu z prezydentem Kaczyńskim opisał w czwartek "New York Times", przypominając jego polityczne tło w Polsce.

W piątek "Gazeta Wyborcza" podała, że konsul generalny RP w Nowym Jorku Krzysztof Kasprzyk przeprosił Faya. Konsulat generalny, poproszony przez PAP o potwierdzenie tej informacji, odmówił komentarzy.

pap, em