Juszczenko: nie ma niepodległości Ukrainy bez NATO

Juszczenko: nie ma niepodległości Ukrainy bez NATO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ukraina będzie w NATO i nie jest to kwestia naszego wyboru, lecz niepodległości państwa - oświadczył prezydent Wiktor Juszczenko w wyemitowanym w niedzielę wywiadzie dla telewizji Inter.

"Musisz zrozumieć, że mówiąc o NATO mówimy o twoim własnym bezpieczeństwie. O bezpieczeństwie twego domu i spokoju twojej rodziny" - apelował Juszczenko zwracając się - jak powiedział -do każdego Ukraińca z osobna.

Jako jeden z przykładów czyhających na Ukrainę niebezpieczeństw wskazał fakt, że "w 17. roku ukraińskiej niepodległości nadal nieuregulowane są ukraińskie granice". Wymienił tu kwestię demarkacji granicy lądowej z Rosją, oraz delimitacji granicy na Morzu Azowskim i Morzu Czarnym, także z państwem rosyjskim.

"NATO i niepodległość Ukrainy to jedno" - podkreślił prezydent.

Juszczenko oświadczył, że referendum na temat członkostwa Ukrainy w NATO może odbyć się za dwa lata. "Myślę, że w ciągu najbliższych dwóch lat przeprowadzimy dialog, dyskusję z narodem, która jest niezbędna, by ukształtować ogólnonarodowe stanowisko wobec członkostwa w NATO" - powiedział prezydent.

Według sondaży, obecnie członkostwo w NATO popiera do 30 proc. Ukraińców. Podsumowując wyniki zakończonego w piątek szczytu NATO w Bukareszcie, podczas którego Ukraina nie uzyskała oczekiwanego zaproszenia do Planu Działań na Rzecz Członkostwa w Sojuszu (ang. MAP), Juszczenko zapewnił, że deklaracje, które tam padły, przekroczyły jego najśmielsze oczekiwania.

"Wszyscy członkowie NATO opowiedzieli się za przyjęciem Ukrainy do NATO (w przyszłości - PAP)" - zaznaczył.

Ujawnił także, że dyskusja dotycząca komunikatu końcowego z posiedzenia Komisji NATO-Ukraina w sprawie obecności Ukrainy w Sojuszu nie była łatwa.

"Walczyliśmy o każde słowo. Mogę nawet powiedzieć, jakie państwo stoi za każdym oddzielnym zdaniem (komunikatu). Oświadczono jednak, że Ukraina będzie członkiem NATO i przerosło to nasze wszelkie oczekiwania" - oznajmił Juszczenko.

Przywódcy państw NATO uzgodnili na bukareszteńskim szczycie, że sprawą objęcia Ukrainy i Gruzji Planem Działań na Rzecz Członkostwa zajmą się w grudniu szefowie MSZ państw Sojuszu i to oni będą mogli przyznać MAP obu tym krajom.

Odpowiadając na pytanie, czy Ukraina nie jest kartą przetargową w grze między USA a Rosją, Juszczenko poprosił, by nie traktować problemu w kategoriach zimnowojennych.

"Nie potrzebujemy konsultacji, podpowiedzi, ani dobrych rad. Sami wyznaczymy swoje miejsce w świecie" - powiedział.

"Nie mam żadnych wątpliwości: Ukraina będzie w NATO" - podkreślił Juszczenko.

pap, em