Tamilskie Tygrysy bombardują obiekty wojskowe

Tamilskie Tygrysy bombardują obiekty wojskowe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Partyzanci z separatystycznej organizacji Tygrysów-Wyzwolicieli Tamilskiego Ilamu (LTTE) zbombardowali w sobotę rządowe obiekty wojskowe na północnym wschodzie Sri Lanki.

Tamilscy separatyści użyli lekkiego samolotu Zlin-143 produkcji czeskiej, zrzucając z powietrza trzy bomby i ładunki wybuchowe na dwa obiekty w regionie Weli Oya, gdzie siły rządowe rozpoczęły w sobotę nową ofensywę. Wg przedstawicieli sił rządowych, co najmniej jeden żołnierz został ranny. Szkody materialne nie były duże, a atak miał głównie znaczenie symboliczne.

Samolot zdołał niezauważony przedrzeć się przez nowe linie obrony przeciwlotniczej rozmieszczone przez wojsko na północy i wschodzie wyspy, gdzie koncentruje się działalność tamilskich tygrysów.

Partyzanci tamilscy przeprowadzali już wcześniej naloty z powietrza na obiekty rządowe. W październiku, w trakcie szeroko zakrojonej ofensywy zaatakowali w ten sposób rządową bazę lotniczą w mieście Anuradhapura. Przed rokiem, w kwietniu 2007 roku przeprowadzili dwa rajdy lotnicze na Kolombo, wywołując panikę wśród tłumu kibiców uczestniczących w finałowym meczu Pucharu Świata w krykiecie.

W ostatnich dniach co najmniej 165 lankijskich żołnierzy zginęło, a 20 uznano za zaginionych w ofensywie, która została odparta przez separatystów z LTTE. Do zaciętych starć doszło w środę na półwyspie Jaffna na północy Sri Lanki. Były to najkrwawsze walki od półtora roku. Tamilskie Tygrysy przyznały, że straciły 25 bojowników.

Cały czas trwają też zamachy terrorystyczne w różnych częściach kraju W piątek wybuch bomby w autobusie na dworcu w pobliżu Kolombo spowodował w śmierć 16 osób, ok. 40 zostało rannych.

Na początku kwietnia w samobójczym zamachu bombowym na przedmieściach stolicy Sri Lanki Kolombo zginął minister komunikacji i transportu drogowego Jeyaraj Fernandopulle, uważany za kandydata na stanowisko premiera. Zginęło też wówczas kilkanaście innych osób, a rannych zostało prawie 100 osób.

Trwający od 20 lat zbrojny konflikt wewnętrzny na Sri Lance, przechodzący fazy względnego uspokojenia i zaostrzenia, pochłonął już 70 tys. istnień ludzkich.

W styczniu b.r., po serii starć, potyczek i zamachów zbrojnych, rząd Sri Lanki przerwał obowiązujące od 2002 roku, choć nigdy w pełni nie przestrzegane, zawieszenie broni z rebeliantami, wynegocjowane przy mediacji międzynarodowej. Rząd oskarżył tamilskich partyzantów, że wykorzystują rozejm do przegrupowania sił i dozbrojenia, nie rezygnując z walki zbrojnej i terroryzmu.

pap, em