Francuzka 28 lat molestowana przez ojczyma

Francuzka 28 lat molestowana przez ojczyma

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po ujawnieniu dramatu Elisabeth Fritzl w Austrii francuski dziennik "Le Parisien" opisał w środę przypadek 45-letniej Lydii Gouardo, molestowanej przez 28 lat przez ojczyma.

W wyniku gwałtów na świat przyszło sześcioro dzieci.

Według Lydii Gouardo w jej rodzinnej wsi, położonej ok. 60 km na wschód od Paryża, nikt nie reagował na to, co działo się w jej domu, a macocha wręcz podżegała mężczyznę do dręczenia Lydii.

Teraz Lydia Gouardo, która z koszmaru otrząsnęła się w 1999 roku po śmierci ojczyma, chciałaby nawiązać kontakt z Elisabeth Fritzl. "Czułabym się mniej samotna" - powiedziała Francuzka w wywiadzie dla "Le Parisien". Może są inne kobiety takie, jak my - gdzieś na wsiach, gdzie ludzie zatrzaskują okiennice" - dodała.

W rozmowie z dziennikiem wyznała też, że bała się kontaktować z zewnętrznym światem, a to co robił jej ojczym, uznawała za normalne.

Gouardo w przeciwieństwie do Elisabeth Fritzl nie była zamykana, ale nigdy nie chodziła do szkoły. Mówiła, że kilka razy próbowała uciekać z domu, ale policja zawsze ją przyprowadzała. Karą za ucieczki były tortury.

Prawnik kobiety Alain Mikowski powiedział przez telefon, że macocha Lydii w tym miesiącu stanęła przed sądem apelacyjnym za nieinformowanie o przestępstwie. Została skazana na cztery lata więzienia w zawieszeniu.

Zdaniem Mikowskiego, dramat jego klientki świadczy o kompletnym kryzysie systemu sądowego, policyjnego i socjalnego.

"To skandal. Gdyby nie było przypadku w Austrii, nikt nie mówiłby" o Lydii Gouardo - zaznaczył Mikowski.

ab, pap