Fritzl zaplanował zbrodnię 30 lat temu

Fritzl zaplanował zbrodnię 30 lat temu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Austriak Josef Fritzl, który przez prawie ćwierć wieku więził i gwałcił swą córkę, zaplanował budowę tajnych pomieszczeń w piwnicy w 1978 roku, gdy dziewczyna miała zaledwie 12 lat - poinformowała w poniedziałek austriacka policja.

Ekipy śledcze, pracujące niemal bez przerwy, ustaliły, że piwniczny labirynt pomieszczeń bez okien w domu w Amstetten, gdzie 73-letni dziś Fritzl spłodził w kazirodczym związku siedmioro dzieci (jedno zmarło), był zabezpieczony ośmioma drzwiami.

Czynności śledcze w domu Fritzla mają być zakończone w tym tygodniu. W najbliższych dniach będą się też odbywać przesłuchania ponad 100 ludzi mieszkających w sąsiedztwie. Policja i prokuratura postawiły sobie za cel zrekonstruowanie "całego życia" Fritzla.

Poprawił się stan najstarszej córki Fritzla z kazirodczego związku, 19-letniej Kerstin, która 19 kwietnia bardzo ciężko chora trafiła do szpitala w Amstetten. W poniedziałek lekarze określili jej stan jako nadal poważny, ale nie stwarzający bezpośredniego zagrożenia dla życia. Odmówili podania choćby orientacyjnego czasu, jaki potrwa jeszcze terapia.

To właśnie ciężka choroba Kerstin skłoniła ojca i dziadka zarazem do zawiezienia jej do szpitala i doprowadziła w efekcie do ujawnienia dramatu jego córki Elizabeth.

Żona Fritzla, córka, którą więził i gwałcił, oraz dzieci z tego kazirodczego związku są pod opieką psychiatrów. Zapewniono im skuteczną ochronę przed mediami. Lekarze podkreślają, że poprawia się stan zdrowia ofiar, które Fritzl więził w piwnicy; matka i trójka jej dzieci zaczynają się przyzwyczajać do światła słonecznego. Zwłaszcza najmłodsze z dzieci - pięcioletni chłopiec -  czyni duże postępy.

Troje dzieci ze swego kazirodczego związku Fritzl zaadoptował, twierdząc, że "podrzuciła" je Elizabeth, która odeszła "do sekty". Te dzieci - w odróżnieniu od rodzeństwa zamkniętego w piwnicy - prowadziły względnie normalne życie.

Lekarze ujawnili, że więziona w piwnicy córka Fritzla wymusiła na ojcu podawanie jej i dzieciom preparatów witaminowych oraz dostarczenie lampy ultrafioletowej, co mogło nieco złagodzić zdrowotne konsekwencje wieloletniego uwięzienia w piwnicy.

pap, ss