Tybet ponownie otwarty dla turystów

Tybet ponownie otwarty dla turystów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tybet jest ponownie otwarty dla zagranicznych turystów - przypomniało w czwartkowym komunikacie polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, powołując się na władze Chin.

Zasady wjazdu i podróży do Tybetu zostały przekazane biurom turystycznym przez Tybetański Urząd ds. Turystyki.

Jak podkreśla MSZ, przy planowaniu podróży należy mieć na względzie, że na wjazd do Tybetu, podobnie jak poprzednio, wymagane jest uzyskanie pozwolenia, które należy załatwić przed wyjazdem. Bez wcześniejszego uzyskania pozwolenia nie będzie można kupić biletów na pociąg lub samolot.

Oddzielnych, dodatkowych pozwoleń wymaga odwiedzenie szeregu regionów w Tybecie.

Według komunikatu MSZ, każdy cudzoziemiec podróżujący do Lhasy musi być członkiem grupy turystycznej: wielkość grupy powinna wynosić co najmniej 2 osoby, jednak minimalna liczba może być zwiększona do 3 lub 4 osób. Wszystkie osoby w grupie turystycznej muszą mieć to samo obywatelstwo oraz posiadać paszport tego samego państwa.

Ministerstwo podkreśla, że zgodnie z wymogami władz chińskich wszystkie formalności związane z podróżą do Lhasy muszą być załatwione w terminie 10 dni roboczych przed planowanym wyjazdem; rezerwacja hoteli musi być dokonana z wyprzedzeniem, a cały program wycieczki turystycznej zaplanowany przed przyjazdem.

Ponadto, jak czytamy w komunikacie, wszystkie wycieczki do Lhasy i Tybetu odbywają się w towarzystwie przewodnika (pilota) turystycznego, który musi być wynajęty przed przyjazdem oraz towarzyszy turystom przez cały okres podróży po Tybecie.

Tybet został otwarty dla zagranicznych turystów po ponad trzech miesiącach izolacji spowodowanej największymi od około 20 lat antychińskimi wystąpieniami w Lhasie. Pekin oskarżał Dalajlamę XIV i jego zwolenników o wywołanie w połowie marca protestów i zamieszek w Tybecie i tybetańskich rejonach chińskich prowincji.

Według Tybetańczyków na wygnaniu represje, z jakimi spotkały się manifestacje w Tybecie, przyniosły ponad 200 ofiar; Chiny podały, że w zamieszkach zginęło 21 osób.

pap, keb