Celem ugrupowania jest stawienie czoła procesowi integracji unijnej i szukanie innych alternatyw dla Europy.
"UE nie jest przyszłością Europy. Chcemy wywrzeć presję na istniejące instytucje, by przedstawiły wizję przyszłości poza UE" - powiedział lider ruchu Milan Krajcza.
Według manifestu obecny stopień integracji unijnej "oznacza ograniczenie praw i swobód demokratycznych w imieniu wojny przeciwko terroryzmowi i kampanii antykomunistycznych".
"Siłą napędową UE są monopole i grupy władzy" - oświadczył Krajcza.
W perspektywie krótkoterminowej nowy ruch zamierza się skupić na działaniach mających zapobiec ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.
Według najnowszych sondaży 75 proc. Czechów odnosi się obojętnie do faktu, że 1 stycznia ich kraj przejmuje przewodnictwo w UE.
ND, PAP