Rzecznik chińskiego MSZ powiedział żartobliwie, że po incydencie w Iraku, gdzie dziennikarz rzucił butami w prezydenta USA George'a W. Busha, będzie pilnie śledził, czy dziennikarze nie zdejmują obuwia na konferencji prasowej.
Zapytany na briefingu, co sądzi o niedzielnym incydencie w Bagdadzie, rzecznik MSZ Liu Jianchao powiedział, że "uważa, iż należy zachować szacunek dla przywódców państw".
"Może powinienem patrzeć nie na to, kto podnosi rękę, lecz kto zdejmuje obuwie" - zażartował.
ND, PAP