Ugandyjscy rebelianci wciąż zabijają

Ugandyjscy rebelianci wciąż zabijają

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Rebelianci z ugandyjskiej Armii Boskiego Oporu (LRA - Lord's Resistance Army) zabili w zeszłym tygodniu 189 osób w atakach na wioski na północnym-wschodzie Demokratycznej Republiki Konga (d. Zairu). Uprowadzili też nieznaną liczbę osób.
Jak podało Biuro ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA), do mordów doszło na przestrzeni 25-27 grudnia w wioskach Faradje, Doruma i Gurba.

Podczas ataków uprowadzono co najmniej 20 dzieci i nieznaną liczbę dorosłych.

Uganda, Kongo i Sudan przeprowadziły wspólną ofensywę na bazy LRA znajdujące się na północnym wschodzie Konga. Atak nastąpił 14 grudnia po tym, jak liderowi rebeliantów Josephowi Kony'emu po raz kolejny nie udało się zawrzeć porozumienia pokojowego z ugandyjskim rządem.

Pomimo zmasowanego ataku na bazy i początkowego sukcesu tej operacji, nie udało się zlokalizować Kony'ego.

LRA dąży do obalenia prezydenta Yoweriego Museveniego i ustanowienia w Ugandzie państwa wyznaniowego, "kierującego się dziesięciorgiem przykazań". Organizację oskarża się m.in o uprowadzenie tysięcy dzieci. Porwani chłopcy przechodzą szkolenia wojskowe i są wcielani w szeregi rebeliantów, a dziewczęta zmusza się do stosunków seksualnych.

pap, em

Warto się zmieniać! Zupełnie nowy tygodnik "Wprost" już w sprzedaży.

Zaprenumeruj tygodnik "Wprost" już dziś. Otrzymasz 52 numery tygodnika i odtwarzacz MP3 Samsung w prezencie.